Co sądzicie o Biurze Fun Club z Poznania?
Tematyka:
Byłam z tym biurem w Paralii w 2007r. Co do samego pobytu w aparthotelu, nie mam zastrzeżeń. Czysto, schludnie, wszystkie urządzenia działały. Rezydent nie narzucał, żeby jeździć na wycieczki fakultatywne, organizowane akurat przez biuro. Można było skorzystać, bez problemów z innych ofert, będących na miejscu. Niektóre wycieczki polecał, do innych był ustosunkowany ambiwalentnie. Myslę, że warunki oferowane przez fun club była całkiem przyzwoite, jak na niską cenę. Zirytowała mnie jedynie podróż do Grecji, a właściwie zupełnie niepotrzebny NOCLEG (odpłatny) w SERBII. To był prawdziwy koszmar, właściwie jak z horroru: brak bieżącej wody; niedomykające się drzwi w pokojach lub niespodziewanie sie zatrzaskujące od wewnątrz, bez możliwości ich otworzenia; trzeszczące okiennice, których nie można domknąć, śniadanie będące jakby odzwierciedleniem głębokiego PRL-u. Na szczęście , droga powrotna bez noclegu(ufff...)