czy ktos podróżował z eurolines
Tematyka:
W tym przypadku sprawa wygląda bardzo bulwersująco.
Kilka dni temu mój 13letni kuzyn miał przyjechać autokarem Eurolines z Hannoveru do Katowic. Jednak niestety nie dojechał do Katowic. Kierowca wysadził go w uwaga... Strzelcach Opolskich. Mimo tego, że warunkiem sprzedaży biletu było wypisanie imiennego oświadczenia, stwierdzającego, że moja babcia musi odebrać 13latka w Katowicach. Kierowca próbował się tłumaczyć, ze mój kuzyn sam chciał wysiąść z autokaru, ale przecież kierowca musiał wydać mu bagaż. Tym bardziej, że mój kuzyn pytał się kierowców czy ma już wysiadać. Na szczęście mój kuzyn okazał się bardzo roztropny i odpowiedzialny i gdy zorientował się, że chyba nie jest w Katowicach postanowił zgłosić się na policję. Następnie na własny koszt musieliśmy odebrać go z komisariatu w Strzelcach Opolskich. Oczywiście po interwencji w firmie Eurolines nie poczuwa się ona do żadnej winy. Uważają, że nic się nie stało. Skrajna nieodpowiedzialność, ignorancja, bezczelność ze strony firmy i kierowców. W jutrzejszym "Fakcie" ukaże się artykuł o tym zajściu. Miejmy nadzieję, że firma poczuje się do jakiejś odpowiedzialności.