Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt
|
Wątek:
|
Brytyjski turyści powodują kłopoty nie tylko w Polsce
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2009-05-22 21:46
|
Temat:
|
Brytyjski turyści powodują kłopoty nie tylko w Polsce
|
Treść:
|
Aktualność: Brytyjscy turyści rozrabiają nie tylko w Polsce. Ostatnio Brytyjczyk w bójce w klubie nocnym w Rydze odgryzł Łotyszowi ucho.
32-letni turysta tłumaczył, że w klubie przedstawiono mu duży rachunek, mimo że płacił za każdego zamawianego drinka. Gdy odmówił uiszczenia rachunku, trzej ochroniarze zagrodzili mu i wtedy doszło do bójki.
Podczas walki Brytyjczyk złamał ochroniarzowi szczękę i odgryzł mu ucho.
Teraz trwa dochodzenie w tej sprawie i policja może oskarżyć turystę o zniszczenie mienia i spowodowanie uszkodzeń ciała - powiedziała rzeczniczka łotewskiej policji Sigita Pildava.
|
Odpowiedzi:
Brytyjscy turyści są agresywni i niebezpieczni? [2009-05-25 09:49 83.19.146.*]
Z tego co wiem w Rydzkich klubach nocnych można napytać sobie biedy, będąc nieostrożnym. Słyszałam o przypadkach, kiedy mężczyźni mieli takie jak owy pan kłopoty, gdy np. klubie nocnym rozmawiali z panią, która okazała się być prostytutką pracującą w tym lokalu. Za nią tez trzeba słono zapłacić. Byćmoże Brytyjczk miał odwagę i się postawił, bo poczuł się oszukany. Za mało informacji podano. A tytuł tego artukułu brzmi jak prowokacja.. odpowiedz »
Brytyjscy turyści są agresywni i niebezpieczni? [2009-05-22 21:46 85.89.189.*]
To dopiero fighter, niemal jak Bestia ;) ..Ach ci Brytole, pain in the ass!Dobrze, że płacą za szkody. odpowiedz »
|