Nie ma zmian w ofertach wycieczek do Meksyku
Tematyka:
Problem w tym, że leniwe śmierdziele - czyli dziennikarskie hieny, a tych dziś nadmiar - szukają łatwizny strasząc niepotrzebnie ludzi. To najłatwiej. Skunksami ich nie nazwę, bo skunksy to bardzo miłe stworzenia, więc ujma zwierzątkom się nie należy.
A z czego tu rezygnować. Do dziś - według miarodajnych źródeł - na tzw. "świńską grypę" zmarło zaledwie 7 osób, a nie stokilkadziesiąt. Większość zmarła nie na tę, a z powodu innych odmian. Śmiertelność w tej akurat odmianie nie jest więc wysoka.
Gdyby traktować wszystkie medialne relacje serio - to człek własnego kupra nie ruszy z chaty. Pismacy tylko straszą. Grypa to grypa.