|
Wątek:
|
EasyJet likwiduje połączenia z Warszawy
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2009-04-22 16:08
|
Temat:
|
EasyJet likwiduje połączenia z Warszawy
|
Treść:
|
Aktualność: Niskokosztowy przewoźnik easyJet ogłosił, że w związku z dwukrotnym wzrostem opłat lotniskowych wycofuje się z Portu Lotniczego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Obecnie easyJet lata dwa razy dziennie z Warszawy do Londynu Luton. Ostatni rejs z Warszawy zaplanowano na 5 lipca 2009 roku. Władze warszawskiego lotniska bez konsultacji z zainteresowanymi stronami, 28 marca 2009 roku dwukrotnie zwiększyły opłaty lotniskowe (z 30 do 60 zł). Wzrosły również opłaty nawigacyjne i handlingowe. W sumie podwyżki spowodowały zwiększenie całkowitego kosztu o 34 zł w przeliczeniu na jednego pasażera. Oliver Aust, Dyrektor Komunikacji Korporacyjnej easyJet tłumaczył decyzję o wycofaniu przewoźnika z Warszawy - Europa jest pogrążona w recesji i lotniska m.in. w Krakowie i Katowicach dokładają wszelkich starań, aby zmniejszyć koszty, a tym samym utrzymać ruch pasażerski. Takie działania są niezbędne do zabezpieczenia siatki połączeń z danego lotniska oraz miejsc pracy. Warszawskie lotnisko wydaje się działać dokładnie w odwrotny sposób, czego wyrazem jest dwukrotne zwiększenie opłat lotniskowych. Doprowadzi to znacznego spadku liczby pasażerów w tym roku. Aust zaznaczył też, że jeżeli podnosi się ceny w czasach recesji, trzeba spodziewać się, że klienci odejdą. W styczniu tego roku warszawskie lotnisko odnotowało spadek liczby pasażerów o około 18% w porównaniu do roku ubiegłego. Według Austa wzrost opłat przyniesie kolejne negatywne konsekwencje, a w tym też następne decyzje o zawieszeniu połączeń. Ankieta, która została przeprowadzona wśród pasażerów w listopadzie 2008 roku na zlecenie warszawskiego portu lotniczego wykazała, że ponad połowa z nich nie jest gotowa na podwyżkę w wysokości 30 zł. EasyJet chciał obniżenia opłat lotniskowych tak jak czynią to inne lotniska w Polsce, aby dzięki temu utrzymać trasy i miejsca pracy. Jednak warszawskie lotnisko nie przystało na propozycję przewoźnika. Oliver Aust zaznacza - Okazało się, że w tym wypadku ważniejsza jest ochrona narodowego przewoźnika poprzez wyeliminowanie konkurencji niż chęć utrzymania zatrudnienia na dotychczasowym poziomie oraz dotychczasowych połączeń z Warszawy. Konsekwencje poniosą niestety polscy pasażerowie, którzy z jednej strony będą mieli ograniczony wybór, a z drugiej strony zostaną zmuszeni do ponoszenia dodatkowych kosztów. EasyJet należy do niewielu linii lotniczych w Europie, która nadal dynamicznie się rozwija oraz przynosi zyski. Aust podkreśla - Ale nawet nasz zysk w przeliczeniu na pasażera wyniósł w zeszłym roku 14 zł. Jeżeli zarabia się 14 zł, nie można zamortyzować wzrostu opłat o 34 zł - to zmienia rentowny biznes w nierentowny. Podróżni, którzy wykupili bilety na lot po 5 lipca 2009 roku otrzymają w najbliższym czasie informacje od easyJet o alternatywnej ofercie połączenia lub zwrocie pieniędzy. EasyJet lata z Warszawy od 2004 roku. W minionym roku przewoźnik przewiózł do Warszawy 200 tys. pasażerów. Ponad to easyJet oferuje też regularne połączenia z Krakowa do: Londynu (Luton i Gatwick), Belfastu, Bristolu, Dortmundu, Edynburga, Liverpoolu i Paryża. Dodatkowo przewoźnik zatrudnia 160 osób w Call Center w Poznaniu.
|