|
Wątek:
|
500 zł kary dla przewodników oprowadzających bez uprawnień!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.8.97.*
|
Data wysłania:
|
2006-06-06 11:33
|
Temat:
|
Przewodnik
|
Treść:
|
Jestem przewodnikiem po b. woj bydgoskim ,pilotem ,prowadze wlasne biuro turystyczne od 1989 roku i jestem bardzo zbulwersowany tym ze ,sa w polsce licencje na prowadzenie biur ,licensje przewodnice ,instruktorskie -a nik tego nie przestrzego a szkoly ,a ksieza robia wycieczki niezgodnie zprzepisami i nikt tym sie nie zajmuje Z powazanie Marian Grochowski
|
Odpowiedzi:
Przewodnik [2007-09-23 10:07 999.999.999.*]
Panie Marcinie, jako przewodniczka i pilotka wycieczek w pełni podzielam Pana opinię. My musimy się szkolić, badać, uzyskiwać przedłużenia licencji. To wszystko wymaga czasu i kosztuje. A różni dyletanci bez jakichkolwiek uprawnień robią to samo co my - tylko na ogół gorzej - i nasza administracja państwowa ich nie wyłapuje. A przecież to ordynarna szara strefa. Podatków pewno też nie płacą. I to się nazywa demokracja... Małgosia odpowiedz » Rynek pracy można chonić w cywilizowany sposób [2006-06-06 21:38 87.99.33.*]
Rynek pracy można chonić w cywilizowany sposób, a nie metodami łamania konstytucyjnych praw obywatelskich. Konstytucja gwarantuje na przecież prawo do niezależnego pozyskiwania i przekazywania informacji. Informacje krajoznawcze nie są wyłączone spod konstytucyjnego zakazu cenzury, a przewodnicy nie są głosicielami jedynych słusznych informacji o kraju. We Francji na przykład ustawą ograniczono obowiązek zatrudniania przewodników tylko do wizyt w muzeach i obiektach historycznych, po tym jak Francja została zaskarżona do Trybunału Sprawiedliwości, a ten uznał, że regulacje ich regulacje są sprzeczne z normami europejskimi. Oznacza to, że tam na drogach publicznych, w miastach, na terenie otwartym dopuszcza się oprowadzanie turystów bez stosownych uprawnień. W Polsce też będzie tak być musiało. Panowie przewodnicy. Pomyślcie nad bardziej cywilizowanymi metodami pozyskiwania sobie klientów. W przeciwnym przypadku może ktoś ukarany bezpodstawnie mandatem poskarżyć się do uniejnego Trybunału Sprawiedliwości. odpowiedz » Przewodnik [2006-06-06 14:53 83.9.226.*]
popieram Pana , mało tego księża sami oprowadzaja i za to biororą kase , nie wspomne o nauczycielach, on ma zawsze racje i opowiada największe głopoty. Ela odpowiedz » Przewodnik [2006-07-27 22:08 85.221.201.*]
Droga Elu! Pewnie ty opowiadsz "największe głupoty" albo Twoi koledzy przewodnicy. Radzę nie "wycierać się" w swych żalach nauczycielami. T. odpowiedz » Przewodnik [2007-09-23 10:14 999.999.999.*]
A ja Ciebie Elu popieram ! Masz racje ! Jako przewodniczka często mam kontakt z nauczycielami i wiem że nawet jeśli są świetnymi fachowcami w swojej branży i fajnymi ludźmi to rzadko znają teren na który jadą z wycieczką. Mądry nauczyciel angażuje przewodnika i wtedy może zająć się opieką nad dziećmi, bo reszty pilnuje przewodnik. A jeśli sam robi wycieczkę to ma dwa razy więcej pracy i zawsze coś wtedy jest zrobione nie tak jak trzeba. Na koniec przypomnę tragedię licealistów z Tychów. Tam też był bardzo dobry nauczyciel, znał trasę, ale zabrakło mu doświadczenia przewodnickiego. Małgosia odpowiedz » Wypadki wycieczek z przewodnikami też są, ale... [2007-09-24 15:45 87.99.0.*]
Piszesz: "Na koniec przypomnę tragedię licealistów z Tychów. Tam też był bardzo dobry nauczyciel, znał trasę, ale zabrakło mu doświadczenia przewodnickiego." A ja pozwolę sobie wspomnieć, ze wypadki na wycieczkach prowadzonych przez zawodowych przewodników górskich też były, i to nawet śmiertelne, ale nie słyszałem aby któryś został skazany. Jesli ktoś tu wie, że było inaczej, to chętnie się dowiem. Sądzę, że jednak żadnemu przewodnikowi nic nie zrobili, bo to tak samo trudne jak udowodnić lekarzowi błąd w sztuce. Po prostu korporacja zawodowa takiego wybroni. odpowiedz »
|