|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 213.158.199.*
|
Data wysłania:
|
2009-04-14 08:43
|
Temat:
|
ITAKA- Teneryfa hotel Princesa Dacil
|
Treść:
|
Witam Małgosiu, rozumiem Cię bo jak tez byłam przerażona jak przed wyjazdem czytałam forum. Wróciłam cała zdrowa i bardzo zadowolona. Rezydentka czekała na nas na lotnisku na Teneryfie , potem była przy zakwaterowaniu w hotelu , następnego dnia spotkanie organizacyjne i olejne 3 dni przed wylotem. Mieliśmy do niej telefon komórkowy jak ktoś by coś potrzebował. Opieka z jej strony moim zdaniem wystarczającą , podzielam pogląd rezydent to nie niania on ma być wtedy gdy mamy jakieś problemy ale faktyczne a nie jak dorośli ludzie zachowują się jak rozhisteryzowane dzieci( bez obrazy dzieci). Posiłki w porządku nie można narzekać kilka potraw do wyboru. No i wycieczki , kontrowersyjny temat. Te wycieczki które są bez polskiego przewodnika np. do Loro Parku taniej kupisz na mieście niż z Itaki , ale te z przewodnikiem np Grand Tour lepiej dopłacić te 4 euro bo tyle jet różnicy ale pojechać z polskim przewodnikiem wiele można się dowiedzieć , chyba że perfekt władasz angielskim to wtedy bez różnicy. Ogólnie jetem zadowolona ,jakieś małe zawirowania zawsze są ale jak ktoś jest chodź trochę samodzielny to nawet nie zauważy. Nasz rezydent Pani Ania na pierwszy rzut oka wydaje się mało sympatyczna , ale to naprawdę fajna dziewczyna i w razie potrzeby pomoże. Mam nadzieję że Cię trochę uspokoiłam. Naprawdę ja nie narzekam. Pozdrawiam
|