|
Wątek:
|
Krótszy tygodniowy czas pracy kierowcy!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.75.154.*
|
Data wysłania:
|
2009-03-27 19:00
|
Temat:
|
KIEROWCA STARY.
|
Treść:
|
Witaj Dziadek ! Masz kupę racji. W jednym się tylko mylisz. Zdobycie uprawnień na C i C+E, czyli odpowiednik PRL-owskiej 2 i 1 to był żaden problem. Począwszy od służby wojskowej, a później w robocie trochę stażu i sru na przyczepy i naczepy - egzamin - śmiech na placu :) Szef załatwił lub dowódca! Wiem było różnie, ale taki jest stereotyp. Droga jest jedna. T racja. Na międzynarodówce przydaje się jednak, oprócz instynktu samozachowawczego drivera, umiejętności lingwistyczne, ale i to nie ma znaczenia dla tych naszych "pracodawców-spedytorów". Zresztą nic nie jest ważne poza kasą. Szerokości i przyczepności. Stryjek
|