Warsztaty na temat lotniska w Dąbiu
Tematyka:
Aktualność:
Przez dwa dni w Urzędzie Miasta w Szczecinie dyskutowano na temat lotniska w Dąbiu. Ostatecznie ustalono, że lotnisko będzie, ale mniejsze niż planowano, a przy nim obiekty handlowe, usługowe i rekreacyjne.
W dyskusji nad lotniskiem uczestniczyli: urzędnicy miejscy, urbaniści, architekci oraz przedstawiciele aeroklubu. Ich zadaniem było wypracowanie wspólnej koncepcji zagospodarowania terenu lotniska w Dąbiu i obszarów w pobliżu niego. W sumie chodziło o ponad 260 ha terenu.
Ostatecznie ustalono, że:
- Będzie lotnisko w Dąbiu, ale mniejsze. Propozycję zmniejszenia go do jednego pasa przedstawił Aeroklub Szczeciński wraz ze stowarzyszeniem "Wielki Szczecin" i Jacht Klubem. Dzięki temu większy obszar będzie można przeznaczyć na inwestycje. Zgodę musi wyrazić jeszcze Urząd Lotnictwa Cywilnego.
- Na terenach przyległych do lotniska mogą powstać obiekty handlowe, usługowe, sportowe i rekreacyjne.
- Przy planowaniu zabudowy, należy wykonać studium krajobrazowe, aby po zagospodarowaniu teren nie stracił walorów widokowych. Chodzi między innymi o widok na stare Dąbie z wieżą kościoła i wzgórza Puszczy Bukowej.
- Należy powiązać zabudowę turystyczno-rekreacyjną nad jeziorem Małe Dąbie z zabudową handlowo-usługową na terenie lotniska, tak by tworzyły uzupełniającą się całość.
Jeszcze nie wiadomo, czy dokładnie takie zapisy znajdą się w planie zagospodarowania terenu.
Helena Freino, członek zarządu Towarzystwa Urbanistów Polskich przyznała - Myślę, że miasto chciało wysondować, co myślimy o lotnisku w Dąbiu, a my utwierdziliśmy urząd w przekonaniu, że powinno zostać. Aeroklub pokazał zaś, że można uwolnić więcej terenu, teraz zajmowanego przez lotnisko, pod inwestycje, zachowując jednocześnie funkcję lotniska. Jeśli chodzi o inwestorów - myślę, że zaproszenie ich na te warsztaty było przedwczesne. Zresztą sami przyznali, że woleliby być obecni, kiedy decyzje już zapadną, a nie podczas dyskusji.
Natomiast Dariusz Pietraszkiewicz, prezes Aeroklubu Szczecińskiego wyznał - Dotychczasowa polityka Urzędu Miasta, która była zogniskowana na likwidację lotniska, nie budowała dobrych relacji między UM a Aeroklubem. Wydaje mi się, że to pierwszy moment, kiedy relacje się normalizują. Cieszę się, że naszą propozycję przyjęto życzliwie. Jesteśmy realistami i wiemy, że muszą nastąpić zmiany w modelu funkcjonowania lotniska, rozumiemy potrzeby miasta.
Wiceprezydent Szczecina, Leszek Dlouchy przyznał, że dla niego najważniejszy jest rozwój miasta - Chciałbym, aby warsztaty doprowadziły do tego, że sprawa zagospodarowania terenów w Dąbiu ruszy z miejsca. Chodzi przecież o to, żebyśmy doprowadzili do jednego - do inwestycji dla dobra Szczecina.