|
Wątek:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Autor:
|
Czytelnik IP 84.201.211.*
|
Data wysłania:
|
2009-03-20 13:50
|
Temat:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Treść:
|
zgadzam sie z poprzednikiem wypowiedzi, pracownik haruje a wlasciciel za ta kase sie bawi na Kanarach to juz standard :)))) chyba wlasnie po to otworzyl biuro zeby jezdzic i sie bawic hehe
|
Odpowiedzi:
ZAROBKI w biurach podróży [2009-03-20 13:55 83.4.102.*]
Załóż biuro, zainwestuj kasę, zatrudnij ludzi, płać ZUS, podatki, ponieś ryzyko, walcz z konkurencją, użeraj się z polską biurokracją i wiecznie niezadowolonymi pracownikami, módl się przy każdym autokarze, żeby w trasie się nic nie stało, żeby dzieci, które wysyłasz na kolonie, nie zatruły się salmonellą, żeby obsługa ośrodków i hoteli była miła itd itp... to też się będziesz bawił na kanarach. PRACOWNICY, jeśli jest wam tak źle, a pracodawcy tak dobrze, to sami zostańcie pracodawcami!!! Żyjemy w wolnym kraju. odpowiedz » ZAROBKI w biurach podróży [2009-03-20 14:57 84.201.211.*]
zebys wiedzial ze kiedys zostane :)) jesli chodzi o autokary i salmonelle to pracownik musi sie tlumaczyc zawsze jesli cos sie stanie, przyjmowac reklamacje, uzerac sie z malkontentami, ogolnie ponosi odpowiedzialnosc na sprzedaz,wiec sie zastanow kto ma gorzej :))) odpowiedz » ZAROBKI w biurach podróży [2009-03-20 15:02 83.27.74.*]
Tylko, że nie on pójdzie do więzienia, jak coś się stanie i nie on będzie odpowiadał finansowo. Odszkodowania nie idą z kieszeni pracowników, nawet jeśli to pracownicy popełniają błędy... odpowiedz » ZAROBKI w biurach podróży [2009-08-27 20:39 188.33.90.*]
Witam! Widzę że 90% osób na tym forum które prowadzą własne biura strasznie cierpi...podatki, zus, walka z konkurencją... i tak się męczycie?to po co prowadzicie taki NIEDOCHODOWY biznes? żeby się umartwiać i narzekać? W przypadku biura podróży najważniejsza dobra lokalizacja, to 3/4 sukcesu, klienci sami wchodzą z ulicy... A co do pracowników - z czegoś trzeba mieć na te pensje...Trzeba wyjść z założenia że przede wszystkim to ja muszę zarobić na swoje stanowisko pracy. To że ktoś ma 1500 zł to nie znaczy że tylko tyle kosztów związanych z pracownikiem ponosi pracodawca, to jakieś drugie tyle. plus utrzymać lokal, opłacić wszystkie rachunki, itp. To ile miesięcznie "zarabia" biuro nie problem wyliczyć. Wysokości prowizji na biuro u każdego touroperatora są jawne. Policzcie ile sprzedajecie miesięczne, jaki jest wynik, odliczcie sobie z tego VAT 22% i tyle na czysto ma biuro. A za tą kwotę trzeba utrzymać siebie, pracowników, lokal, reklama itp... Jeśli jest dobry punkt i sprzedaż jest ogromna to i prowizja sporo, czasem znacznie wyższa niż podstawa... pozdrawiam-K odpowiedz » ZAROBKI w biurach podróży [2009-03-20 19:38 84.201.211.*]
ja pracowalam w biurze w ktorym to pracownik odpowiadal za bledy- ten ktory sprzedal impreze, wlasiciel umywal rece - pracownik ma przewalone odpowiedz »
|