Pijany 27-latek ukradł autobus PKS
Tematyka:
Aktualność:
5 maja br. pijany 27-latek z Wodzisławia Śląskiego ukradł autobus PKS-u. Ukradzionym ikarusem wyjechał z dworca, przejechał 4 km i rozbił się na drzewie. Po wypadku sam zawiadomił na policję, by poinformować o tym, iż stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo - podało radio RMF.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia sprawdzili, czy kierowca prowadził pod wpływem alkoholu. Okazało się, że 27-latek miał w wydychanym powietrzu ponad 1,8 promila alkoholu.
Szybko wydało się, iż nie jest właścicielem autobusu, i że nie pracuje dla przewoźnika, a rozbity autobus ukradł z miejscowego dworca PKS.
Największą ciekawostką jest fakt, iż mężczyzna, który ukradł autobus i przejechał nim 4 km w ogóle nie miał prawa jazdy...