|
Wątek:
|
Zbyt niski poziom wykształcenia kadr w polskiej turystyce?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 62.87.236.*
|
Data wysłania:
|
2009-02-05 11:06
|
Temat:
|
Polskie uczelnie słabo szkolą z turystyki
|
Treść:
|
Witam. Podstawowym problemem jest to, że samym studentom nie zależy na rozwijaniu swojej wiedzy oraz zdobywaniu praktyki. Drogi przedmówco, nikt nie nakazuje Ci odbywać praktyki w barze. Sam wybierasz, gdzie ona będzie, więc jeśli zależałoby Ci, to oczywiście byłoby to Biuro Podróży bądź hotel. Ja właśnie miałam praktyki w jednym i drugim miejscu! Systemy, systemy i systemy rezerwacyjne!!! Przecież nie każdy, kto skończy studia na kierunku turystycznym będzie pracował w biurze podróży, a obsługi systemów najlepiej nauczyć się w praktyce, więc maksymalnie miesiąc pracy w biurze podróży! Tak jak ja się tego nauczyłam. Zaznaczam ... SAMA! Zdobyłam doskonałą wiedzę z zakresu obsługi klienta na mojej uczelni, choć nie cieszy się ona dobrą reputacją. Marketing, reklama, public relations, psychologia, geografia turystyczna i wiele innych są jednymi z najważniejszych zajęć, jakie są potrzebne dla przyszłego pracownika turystyki. Nie po to chyba studiujecie przez 5 lat, żeby sprzedawać wycieczki do końca życia za 1200 zl miesięcznie???! Same studia nie wystarczą. Potrzebna jest również chęć do uczenia się nowych rzeczy samemu.
|