|
Wątek:
|
YoungTravel
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.16.37.*
|
Data wysłania:
|
2009-01-02 21:09
|
Temat:
|
YoungTravel
|
Treść:
|
zgadzam sie z przedmówca.
|
Odpowiedzi:
YoungTravel [2009-01-06 15:56 83.20.118.*]
a ja sie nie zgadzam. Jezeli wybiera sie imprezy za grosze, przegladałam ich programy i ceny. No trudno ale za te pieniądze to nie można się spodziewać za granicą hoteli nawet turystycznych z ładnymi pokojami i łazienkami. Jezeli klient się decyduje to sam podejmuje decyzje !!!!! odpowiedz » YoungTravel [2009-01-06 21:10 89.228.202.*]
Tylko raczej nikt nie wie, że w pokoju jest robactwo a pilot nie wie nic o mieście odpowiedz » YoungTravel [2009-01-03 13:34 83.30.250.*]
Kupujecie imprezy za grosze a chcecie warunków jak w Interkontinental! odpowiedz » YoungTravel [2009-01-06 14:28 84.40.156.*]
Nikt nie spodziewał sie warunków jak w Wersalu. Normą jest , że takie wycieczki to troche gonitwy, ale mam wrażenie, ze jak biuro nie zadbało o wyposażenie autokarów w mozliwość parkowania na terenie miasta oraz nie pomyślało, że w autobusie nie jadą tylko pary i trzeba zadbać o to aby wszyscy siedzieli w swoich grupach / w innych biurach klienci m ieli miejscówki/ to już nie wina Nasza czyli wykupujacych wycieczkę. Wogóle kilka wpadek było. Na szczęśćie ekipa mocna. PS pozdrowienia dla dwójki ryczących 150 latków , którzy starali sie jak mogli uprzykrzyc pobyt:(. Dzięki Grześiek za pomoc :)w powrocie:)Bo ciężko było:hahahaha odpowiedz » YoungTravel [2009-01-03 21:30 87.205.41.*]
a komu tu chodzi o Interkontinental? ludzkie warunki i pilot, który wie na jakiej planecie się znajduje - tylko o to chodzi....trzeba po prostu nauczyć się czytać ze zrozumieniem... odpowiedz » YoungTravel [2009-01-03 21:30 87.205.41.*]
Kupując imprezę za groszę spodziewam się gorszej jakości hotelu, wyżywienia itp., a nie przewodnika idiotę, który nie wie nawet gdzie jedzie, nie mówiąc już o sytuacji kryzysowej - zaginięcie pasażera, choroba itp. Aż się włosy na głowie jeżą ze strachu co wtedy, bo na "youngtravelowych" pilotów - przwodników nie ma co liczyć. Życzę Ci wyprawy z Young Travel :) odpowiedz »
|