Potrzebuję obiektywnych i prawdziwych opinii o Triadzie
Tematyka:
Myślę, że to chodzi o wycieczkę, na której i ja byłem (JM- Wrocław). Nie wiem, co sądzić o innych pilotach, lecz nasza pilotka p. Ania Wojciechowska była rewelacyjna. Dzięki Niej uniknęliśmy zwiedzania obiektów z miejscowymi "przewodnikami", których rola sprowadza się tylko do brania kasy i formalnego udziału; bilety wstępu dostawaliśmy do ręki (więc gdzie tu cwaniactwo???). A proszę sobie przypomnieć, jak zaopiekowała się chorą Panią i jej mężem w Atenach, przecież mogła ten obowiązek przekazać rezydentom Triady czy ubezpieczalni. Trzeba mieć sporo złej woli, Szanowny Współtowarzyszu Podróży, aby w ten sposób ocenić pracę naszej Pilotki. A już pozowanie na biedną sierotkę pozostawioną na polach bawełny (chodzi o bardzo przyzwoity hotel tranzytowy "Istron" pod Salonikami, prawda?) wywołuje tylko rozbawienia. Mniej żółci, więcej luzu, a efekt lepszy (przy tych samych nakładach).