|
Wątek:
|
Polskie hotele liczą straty?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.239.57.*
|
Data wysłania:
|
2008-11-07 12:55
|
Temat:
|
Światowy kryzys odbija się na polskim hotelarstwie?
|
Treść:
|
A może warto pomyśleć nad polityka cenową ??? n
|
Odpowiedzi:
Polskie hotele liczą straty? - [2008-11-07 14:12 85.168.150.*]
POwyzsze wypowiedzi, jak i caly artykul, to wielka prawda. Potwierdzam wlasnymi obserwacjami jak i bogata lektura na lamach chocby nienijszej strony internetowej i "bliznich". Tego lata bylam w Krakowie z rodzina, i ... z przyjemnoscia skorzystalismy, glownie z powodow cenowych, z "tanich noclegow" na Miasteczku studenckim. Oficjalnie - tanie, nawet bardzo tanie, gdyby dla jednej osoby / 1-2 noce. Jesli rodzina 4 osobowa, a wakacji ... 3 tygodnie... wiec rachunek prosty, i ... niekoniecznie taki w koncu "tani"... Rozumiem, ze tanszych byc nie moze, w polskich realiach... Ale... sa tez inne wyjscia... nie przyjezdzac. Biorac czynnik cen, glownie, pod uwage, (wspominalam tu chyba) zdecydowalismy, z przyjaciolmi, "wymienic" na nowsza (obecna) "carawane" na auto-kempingu (kategoria 3 *), nad Morzem Polnocnym w malowniczym miasteczku Veules-les-Roses (22km od Dieppe), i po prostu gro wakacji tam spedzac.. a do POlski zajechac na groby najblizszych, na Wszystkich Swietych. Zwlaszcza, ze w szkolach francuskich, jest z tej okazji, 10 dni "wolnego"... Powyzszy artykul doskonale obrazuje fakt wplywu polityki cenowej na zachowanie konsumenta. Nie tylko firmy robia "swoje kalkulacj", ale indywidualny klient rowniez. Takie sa wymagania zycia... Jako ze jest wiele faktur do placenia, a dochody niepewne, zwlaszcza w obecnej sytuacji kryzysowej. Dodam tylko, dla potwierdzenia, ze obecne wygorowane ceny w Polsce sa szeroko komentowane wsrod wszystkich moich znajomych za granica. Nie dawno wrocili przyjaciele po wyjezdzie na "Wszystkich Swietych" i stwierdzili, ze paliwo w Polsce jest drozsze niz we Francji (tutaj spadlo do 1.29 euro/litr, benzyna 95). a w Polsce: 4zl?) . Miroslawa Woroniecki odpowiedz »
|