|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 212.76.37.*
|
Data wysłania:
|
2008-10-04 15:18
|
Temat:
|
ITAKA- proszę o opinie!
|
Treść:
|
potwierdzam,uczestniczyliśmy w wyciecze w terminie 25.09-02-10 i pierwszy zgrzyt przy wylocie z Okęcia, opóźnienie prawie 4 godziny. Zero informacji na temat przyczyny i brak przeprosin, rekompensatą miała być kanapka i sok. Hotel Golden Age jest ok zgodnie z opisem w folderze, rezydent Remik bo z nim mielismy kontakt to totalna porażka brak chęci do pracy , kompletny luzak. Kolejny zgrzyt to problem z powrotem do kraju. Wykazał się zupełną arogancją i obojętnością gdy wyszedł problem z odlotem. Lekceważył telefony z prośbą o pomoc i interwencję. Planowany wylot z Bodrum godz.13.20 /opóźnienie bez podania orientacyjnej godziny wylotu/ około godz.16.30 dostaliśmy kanapkę i colę. I znowu kolejne telefony do rezydentów , do TVN 24 i ambasady ,prywatnymi kanałami dowiadujemy się że samolot nie wyleciał z Warszawy,kolejne interwencje u rezydentów i ZERO reakcji,po kolejnyn telefonie do ambasady i TVN 24 ok.21 zjawili sie rezydenci i poinformowali o tym,że wylot bedzie nastepnego dnia i zajęli się organizacją noclegu i ciepłego posiłku.Do hotelu o niskim standardzie dotarliśmu po 22 ,posiłek i informacja że wyjazd o 2.30. Samolot 767 został specjalnie ściągnięty z Mediolanu,na Okęciu wylądowaliśmy o 5.40 czyli z 15 godzinnym opóźnieniem.Na trasie z Polski do Turcji latają tylko 2 Boeingi 757 totalne złomy. Koszmarny start, wszystko się trzęśie a silnik "wyje" jakby miał się rozsypać. Brak jednego samolotu powoduje ok 10 godzinne przesunięcia odlotów. Wie o tym Itaka. Tak więc każdy ma "urwany" jeden lub dwa dni pobytu, podejrzewam, że jest to forma oszczędności prowadzonej przez Itakę. Przecież każdy wie, że koszt kanapki i soku jest mniejszy niż koszt przelotu samolotem na trasie Warszawa-Bodrum.
|