|
Wątek:
|
Spreparowany krokodyl w bagażu turysty wracąjącego z Kairu
|
Autor:
|
Czytelnik IP 203.144.143.*
|
Data wysłania:
|
2006-03-04 14:18
|
Temat:
|
Ponad Prawem
|
Treść:
|
Pod Bangkokiem i w Pattaya (Tajlandja - to dla celnikow panow) na 2 fermach chodowanych jest okolo okolo 120 tys krokodyli w tym okolo 17 gatunkow krokodyli a w tym chyba 3 czy 4 garunki sa chonione. Sa tam sklepy z tysiacami predmiotow ze skory krokodyla (jasne ze celnik wie ze to choniony!). I male krokodylki wypchane - polmetrowe i metrowe tez sa. I sa one tam chodowane jak Swinie czy tez Barany w polsce. I sa zabijane na mieso (na maczke paszowa!) i skory, na torebki czy do wypchania. I jest to karalne? - a prawo mowi ze jesli to co sie robi w momencie tym nie jest karane to za kilka dni tez karane byc nie moze. Tak czy nie?
|