|
|
|
Wątek:
|
Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.5.255.*
|
|
Data wysłania:
|
2008-09-03 18:18
|
|
Temat:
|
Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI?
|
|
Treść:
|
Tak bardzo chetnie podzielę sie opinią. Włąsnie w tej chwili moj brat z żona i mały dzieckiem od godziny 8 rano przebywa na lotnisku i nie może wrócic do Polski. Samolotm, który miał ich zabrać ma już ok 7 godzinne opóźnienie, rezydent nie odbiera telefonu i ma generlanie wszystkich w głębokim poważaniu. Jak sie udało dodzwonić do polski to poweidzieli ze oni nic na to nieporadzą, Wiec tak naprawde kiladzieśia osób, którym właśnie to biuro zorganizowało być może "podróż marzeń" siedzi teraz na lotnisku czekając az ktoś sie nad nimi zlituję. A info z ostatniej chwili... Jest jakas nadzieja właśnie zaproponowano im powrót z Teneryfy przez Majorkę, czyli lot automatycznie wydłuża się przynajmniej o 2 godziny i lotnisko docelowe Katowice, kiedy wszyscy są z Warszawa. Wiec naprawde tylko pogratulować organizotorą dobrego poczucia humor..... Ps. w drodze na urlop okazało się jeszcze, że toaleta w samolocie niestety jest zapchana i wpuszczano tylko dzieci... resta mogła się załatwić..... pod siebie
|
Odpowiedzi:
 Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2008-12-10 13:06 87.205.84.*]
No tak, ale za opóźnienie samolotu odpowiada linia lotnicza, a nie biuro, a poza tym jeśli turyści już przeszli odprawę paszportową i celną na lotnisku, to pilot nie może się do nich dostać - przecież tam mogą wejść tylko osoby z ważnymi biletami... Zastanówcie się chwilę. odpowiedz »
Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2008-11-20 14:13 77.209.43.*]
to prawda w tym roku na teneryfie byl taki balagan,loty opoznione o kilka i kilkanascie godzin i ludzie zamiast w hotelu czekali na lotnisku bo tui nie moze ponosic dodatkowych kosztow,wiec lepiej udawac,ze nic sie nie dzieje.zawsze bylo wiadomo wczesniej,ze loty sa opoznione i to wiele godzin ale rezydenci dowiaduja sie o tym ostatni lub musza klamac,ze dowiedzieli sie przed chwila.ja mialam kolezanke,ktora byla rezydentem na teneryfie.wiem wiec jak to wyglada to duzy stres i naturalnie turysci wylewaja swoje zale na rezydenta czesto w sposob agresywny i uwlaczjacy ludzkiej godnosci.rezydent nic nie moze a ci co moga siedza w biurze dobrze schowani i mysla jak tu ograniczyc koszty oczywiscie podpisujac umowy z nedznymi przewoznikami i kosztem turystow. odpowiedz » Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2008-11-26 17:14 83.24.53.*]
Różnie bywa, często turyści pokazują brak kultury, ale zdarza się i rezydentom. Na szczęście póki co w TUI nic takiego mnie nie spotkało... chociaż w innych biurach owszem. Inna sprawa, że dla mnie to i tak nie skreśla biura jako takiego, chociaż na pewno mają za to "minusa". Wiadomo, nie zawsze da się kontrolować ludzi na odległość, kto troche poprawcował, wie o czym mówię. odpowiedz » Czy ktoś może skomentować biuro podróży TUI? [2008-09-10 13:01 83.24.22.*]
Pozostaje mi współczuć, o ile faktycznie tak źle to wygląda. Niestety - z przewoźnikami lotniczymi jest coraz więcej problemów i tu wina biura może być połowiczna. Tui bronię, bo już od paru lat jeżdżę z nimi na wakacje i dotychczas nigdy nie miałem zastrzeżeń. odpowiedz »
|
