|
Wątek:
|
Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.75.90.*
|
Data wysłania:
|
2019-08-23 16:48
|
Temat:
|
sindbad
|
Treść:
|
Ja też miałem masakrę w..... Jechałem z żoną i z dziećmi do Włoch. dziś wróciliśmy i wiecie co? klima siadła w połowie drogi, czyli od momentu gdzie była najbardziej potrzebna. Wszyscy spoceni, wymęczeni ciepłem, tragedia... następnym razem będę sprawdzał dokładnie przewoźnika. Teraz jechaliśmy pierwszy raz i się zniehcęciłem do jakichkolwiek podróży autokarowych dalszych niz poza granice kraju, moja rodzina też. kiedyś może jeszcze się zdecyduję, ale nie wiem. znalazłem coś takiego: https://www. fabisiakprzewozy. pl/6 - niezbednych - rzeczy - w - komfortowej - podrozy - autokarem/ następnym razem nba pewno zwrócę na to wszystko uwagę i to 5 razy :/
|