|
Wątek:
|
Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.22.253.*
|
Data wysłania:
|
2018-03-28 01:30
|
Temat:
|
sindbad-zostawia mnie na postoju w nocy!
|
Treść:
|
Mam ten sam problem: zostawili mnie ( pilotka+kierowcy ) na granicy, w ciemna noc podczas postoju. Wydzwanialam bez skutku na infolinie: nieczynna! Odjechali wczesniej beze mnie! Pomimo podanej godziny odjazdu( przyszlam 13min wczesniej ), mojej torby na siedzeniu i 2 walizek w luku bagazowym - te swinie odjechaly! W dodatku siedzialam z 1 pania, wokol mnie bylo pelno ludzi...w autokarze. Dojechalam STOPEM! z obcymi ludzmi, przed tymi kretynami i na szczescie odebralam moj bagaz.Ufff! Uwaga: mozna stracic swoje rzeczy, kierowcy nie bylo przy odbiorze bagazu..kazdy mogl brac co chce. Pilotka ( dziewczyna z Opola ) nawet mnie nie przeprosila, nie wytlumaczyla dlaczego sobie pojechali- zero kompetencji, uprzejmosci, troski o pasazera ! Tylko rzucila:,,a niech pani pisze"- oni maja gdzies klientow, tylko kasa sie liczy.Pytam: to stalego klienta, posiadam ich karte, jezdze od kilkunastu lat- zostawia sie jak psa w srodku nocy???!!! Pisze skarge i szukam innych przewoznikow. Marta
|