Wytwórnia Wypraw klub podróżniczy z tanią ofertą
Tematyka:
Wytwórnia Wypraw to taki trochę klub podróżniczy a trochę biuro podróży. Biuro zaczęło działać dawno temu i świadczyło usługi skierowane raczej do studentów pragnących tanio zwiedzać świat. Trochę to im zostało, bo w ofercie ciężko znaleźć wyjazdy z noclegami w droższych hotelach. Przeważnie są to hostele, pensjonaty itp. Jak ktoś przejrzy ich ofertę to od razu zauważy, że raczej są nastawieni na dużą ilość zwiedzania i to w formie dość intensywnej. Może takie zwiedzanie bywa męczące ale jak dla mnie jest ok. Wybrane miejsca noclegowe, które są w ofercie nie są luksusami ale spełniają swoje najważniejsze zadanie. Po intensywnym dniu można spokojnie odpocząć i nabrać sił na kolejny dzień. Jeżeli ktoś poszukuje luksusów to musi szukać innych biur.
Moje doświadczenie z tym biurem? Bałkany. Mają naprawdę bogatą ofertę wyjazdów w tamten region. Wycieczki zazębiają się trochę, ale to żaden problem. Ceny w granicach do 1500 za 10cio dniową wycieczkę objazdową z wyżywieniem, to moim skromnym zdaniem, całkiem dobra cena. Jakość pokoi była dobra. Nie najwyższych lotów, po prostu dobra. Oferta żywieniowa również była dobra. oczywiście zdarzali się osobnicy na wycieczkach, którzy narzekali na różne rzeczy, ale tak bywa i u bardziej znanych touroperatorów.
Szczytem chamstwa była sytuacja, której byliśmy świadkiem, jak para współtowarzyszy podróży spóźniła się na autokar ponad 2 godziny, przez co kolejne punkty zwiedzania musiały być traktowane z dużo większą szybkością. Inną opcją byłaby rezygnacja z czegoś. A na koniec dnia ta wspomniana parka narzekała na tempo. Jeżeli ktoś nie szanuje reszty to potem tak to wygląda. Cały autobus czekał na parkę na parkingu przez te 2 godziny. Ile można byłoby zobaczyć w tym czasie, eh.
Czy takie biuro z taką ofertą ma racje bytu na rynku? Moim zdaniem tak. Jest trochę ludzi, którzy nie wybiorą się samodzielnie na taki wyjazd a chcą zobaczyć jak najwięcej w niskiej cenie. Bywają nawet fani takich wyjazdów (kilku poznaliśmy). Najważniejsze, by zwiedzać, doświadczać. A reszta już nie jest tak istotna.