|
Wątek:
|
biuro O.I.S. proszę o opinie?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.31.119.*
|
Data wysłania:
|
2008-08-27 16:51
|
Temat:
|
biuro O.I.S. proszę o opinie?
|
Treść:
|
nie jedź -> najlepsza rada
|
Odpowiedzi:
biuro O.I.S. proszę o opinie? [2010-09-02 16:01 78.8.145.*]
To biuro to jakieś nie porozumienie. dostałam "PRZYPOMNIENIE" - jakbym wcześniej dostała jakieś informacje... o zmianie odjazdu z 9.30 na 8.00 o... 00:04!!!! Chociaz powinnam sie cieszyć, bo niektórzy nie dostali w ogóle takiej informacji:) Dobrze ,że jeszcze nie spałam...Poza tym...jazda 32 h. Bardzo długie postoje typu: "spotykamy sie za 15 min" po czym kierowcy odjeżdżają po 45 min - i to wcale nie z winy podróżnych - bo wszyscy starali się być na czas:P. Przejdę teraz do zakwaterowania: Miałam świadomość tego, że jadąc sama będę do kogoś dokwaterowana - ale do jasnej ch... nie do jednego małżeńskiego łóżka i w dodatku z jedną pościelą!!!Dobrze ze załatwiłam sobie SAMA przeniesienie do innego pokoju - maskara... przejdę teraz do wycieczek fakultatywnych.... Nie dość ze płacisz za wycieczkę, to każą Ci jeszcze płacic za wejścia - to tak, jakbyś płacił za "dzień w aquaparku" ale jak nie zapłacisz sobie sam wejścia to możesz sobie patrzeć jedynie przez szybę. Sama czarnogóra to piękny kraj -ALE NIE Z TYM BIUREM!!!!! odpowiedz » ODRADZAM OIS! [2011-03-21 11:44 85.222.79.*]
OIS - ODRADZAM! To jest najbardziej nieprofesjonalne biuro jakie spotkałam! Właśnie wróciłam z ich wycieczki na narty (Val di Sole). Zapłaciliśmy za przejazd "luksusowym autokarem z WC" - podstawiono minibusik z przyczepka, który na miejsce zbiórki spóźnił się 2h i potem tylko wydłużał spóźnienie, bo część pasażerów urządziła sobie imprezę z rezydentem i co godzinę zatrzymywali busa żeby skorzystać z toalety/zwymiotować na poboczu. Z powrotem dodatkowo o 4 rano kazano nam zmienić busa, bo firmie nasz był potrzebny dla innej wycieczki. Zapakowali nas do jeszcze mniejszego, a że nie mieli już do niego przyczepki, nasze bagaże (narty, buty itd) zapakowali nam... między siedzenia w busie, tak, że zablokowali kompletnie wyjście i byliśmy do końca podróży unieruchomieni. Trudno uwierzyć, ale tak było. Dodatkowo, trasa podróży była inna niż ta, którą podawało biuro. Zamiast 15h, jechaliśmy 28h, bo OIS postanowiło krążyć po całej Polsce zbierając pojedynczych klientów. Straciliśmy przez to 2 dni wakacji, i przez to, że wyjazd z gór odbył się o 10 rano, zamiast o ustalonej g.16, bo "kierowcom nie chce się już czekać". Zamówiliśmy apartament 6os bez łóżek piętrowych - zapisaliśmy nawet ten wymóg w umowie, bo wiemy, że we Włoszech często są takie łóżka w apartamentach - dostaliśmy apartament z 4 łóżkami piętrowymi... Po opisaniu takich jawnych oszustw nie będę już się rozpisywać, że np. rezydent był wiecznie pijany i skrajnie nieuprzejmy, a zarówno on, jak i biuro OIS, do którego dzwoniliśmy np. w sprawie zmiany apartamentu niezmiennie odpowiadali "napiszcie sobie reklamację" i ani razu nie padło słowo przepraszam, ani żadne tłumaczenie, dlaczego zmieniają nam warunki w trakcie wycieczki. Dodam, że inne biura miały podobne ceny wycieczek. Teraz czeka nas walka z nimi o zwrot pieniędzy, pewnie w sądzie, bo nie sądzę, że tacy jawni oszuści uznają oczywistą reklamację. Sam pobyt był super i polecam Val di Sole jako centrum narciarskie :) Tylko nie jeździe tam z firmą OIS, bo wszystko, co leży z ich strony będzie zawalone ;) np. "wykupienie karnetów przez rezydenta" oznacza, że kiedy wszyscy będą już śmigać na stokach, wy będziecie sterczeć przed kasami czekając na rezydenta, który nie będzie się mógł zwlec rano z łóżka po całonocnej imprezie ;) a stojąc odkryjecie, że ceny karnetów są niższe niż policzyło sobie OIS i straciliście nie tylko czas, ale i kasę ;) odpowiedz » biuro O.I.S. [2009-01-04 15:07 91.201.16.*]
Biuro ois-nie polecamy!!!! "Sylwester w Wilnie "należy oczywiście ująć w przenośni bo zawiezli nas do wilna do hotelu i zabawa sylwestrowa oczywiście według upodobań czyli zdani sami na siebie zero organizacji pokój hotelowy własne jedzonko i baw sie do rana;)od i sylwester zorganozowany przez biuro Ois;) hotele:na stronce biura piekne pokoje a w rzeczywistości syf nawet nie posprzątali na nasz przyjazd śmierdziało muchozolem przez 5 dni nikt tam nie sprzątał totalna porażka!!!!!!a nasz przewodnik;) tylko powtarzał ja nic nie wiem bo to biuro zorganozowało jestem tu pierwszy raz;) przewodnik tez był opłacony za nic nie wiem; pisał nam na karteczce pozostawionej w recepcji : kto chce zwiedzać ale niekoniecznie -nic na siłę zbiórka o 10;)paranoja dostał kasę a pisze nic na siłe)ogólnie żeby nie fajni ludzie którzy z nami pojechali to byśmy się załamali ale dobre towarzystwo Wilno piekne miasto to było fajne!!!!ale biura OIS w przyszłości nigdy nie wybierzemy pozdrawiamy;) odpowiedz »
|