|
Wątek:
|
WYTWÓRNIA WYPRAW
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.172.193.*
|
Data wysłania:
|
2017-08-01 21:48
|
Temat:
|
WYTWÓRNIA WYPRAW
|
Treść:
|
Trochę ciężko mi w to uwierzyć. Albo miałaś wyjątkowego pecha. Sam nie wiem. Piszesz, że późno dojechaliście do Lwowa. A ile czekaliście na granicy z Ukrainą? Wydaje mi się, że te przejścia mają duże koilejki.Może to był powód? Z wytwórnią Wypraw osobiście byłem na kilku wycieczkach. W Baserbii nie byłem ale zwiedzałem z nimi bałkany. W tym kierunku mają kilka wycieczek i wszystkie, na których byłem, były ok. Jakieś tam poślizgi czasowe zdarzały się, ale nie wpływały aż tak bardzo na sam komfort wycieczki. Zawsze znajdzie się ktoś, kto się spóźni, zawsze wyjście z autokaru trwa dłużej, i zawsze znajdzie się ktoś, kto pod koniec dnia marudzi, że jest za ciężko, za długo i wogóle be. Byłem z nimi i w Czarnogórze i w Albanii i nigdy nie przytrafiło mi się coś takiego jak opisujesz. Wszystko było całkiem sprawnie załatwione, każdy uczestnik miał pełną wiedzę o programie i ewentualnych zmianach.Nie pamiętam by kogoś pominięto czy też by ktoś się na coś takiego skarzył. Ciągle przymierzam się do ich wycieczki do Iranu, bo program jest niesamowity. Patrząc na wielkość kraju i plan wycieczki, to wiem, że będzie bardzo intensywna. Pewnie wiele godzin w autokarze. No ale nie da się inaczej, bo odległości są duże. Ale kusi ten kierunek niemiłosiernie :)
|