|
Wątek:
|
Ecco Holiday musiało odwołać wycieczkę
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.6.133.*
|
Data wysłania:
|
2008-08-22 18:56
|
Temat:
|
Ecco Holiday musiało odwołać wycieczkę
|
Treść:
|
Moim komentarzem będą refleksje z tegorocznego pobytu z ECCO w lipcu w Maroku. Ogólnie było ok, wersja 7+7. Pilotka - p.Ania Kloc sympatyczna, ale... Na początku zwiedzania pobrała od każdego z nas po 60 EURO (dzieci jakoś mniej, ale byłam bez więc nie pamiętam) na bilety wstępu i bakszysze dla obsługi hotelowej. W trakcie zwiedzania spytałam czy dostaniemy bilety, bo wklejam je do albumu. Pani powiedziała, że nie, bo ona rozlicza się z nich w biurze. Mnie - idiotce - dopiero niedawno przyszło do głowy, że przecież to od nas brała kasę a nie z biura! Przez pierwsze trzy dni nie pojawił się ani jeden boy, na pytanie usłyszałam, że trzeba zawołać. To kto do cholery miał ich wołać - my, czy ona, która miała na to kasę???!!! Najbardziej jednak wkurza mnie te 60 EURO. Nie miałabym do nikogo pretensji o kwotę, gdyby nie fakt, że uczestnicy wycieczki jadącej równolegle z naszą tą samą trasą i korzystającą z tych samych hoteli (więc była okazja do wymiany opinii i uwag) z biura SUN AND FUN płacili po 30 EURO za to samo!!!!! SKANDAL jak panie pilotki zarabiają na nas = frajerach! Podobnie było w trakcie zwiedzania. lecieliśmy biegiem prawie przez medinę - egzotyka że ho, ho, miejsca, ludzie - chciałoby sie popatrzeć. Ale spieszyliśmy się, bo program napięty. W trakcie zwiedzania mediny wstępowaliśmy do miejsc, gdzie wyrabiane są na miejscu przez tubylców różne rzeczy (wyroby ze skór, szale i ubrania, dywany). Wiedzą wszyscy, że pilot ma procent od utargu. Ok, tylko dlaczego to też było robione tak ordynarnie. Kupowało 3 - 4 osoby, reszta czekała do 40 minut w każdym z tych miejsc - było ich 4. Nie pomagały uwagi mniej a potem bardziej dosadne. Na mój komentarz (żeby uświadomić pilotce niewłaściwość sytuacji) że jeśli ja na suku będę chciała przez pół godziny targować coś tam, to wycieczka też na mnie poczeka, odpowiedziała, że to śmieszne. A jest to kolejny skandal. Teraz jadą znajomi na tą samą wycieczkę z ECCO. Już wiedzą jak z pilotem o określonych sprawach rozmawiać. Nagminnym jest nie rozliczanie się przez pilotów z pobieranych pieniędzy. Tak samo było w zeszłym roku we Włoszech i trzy lata temu w Hiszpanii na wycieczkach z TRIADĄ. Ludzie - uważajcie na wszystko! I nie ma znaczenia, czy płacisz 1500 czy 5000pln. To jest kwestia UCZCIWOŚCI. Dziwi mnie tylko dlaczego większość biur to toleruje. Także tegoroczny wyjazd 19 lipca do Beneluxów z RAINBOW i pilotka - Pani Dorotka. Takiego profesjonalizmu i uczciwości uczyć sie od Niej powinni chyba wszyscy. Znaczy - MOŻNA!!! Oczywiście będę składała reklamację w biurze na opisane sytuacje, ale znając zwyczaje - będą mieli mnie w nosie, tak jak w zeszłym roku TRIADA ( na rozpatrzenie reklamacji, zresztą negatywno-olewcze czekałam 8 miesięcy i otrzymałam ją po wielu monitach). Pozdrawiam##
|