Odpowiedzi:

itaka- viva iberia [2008-08-28 08:45 62.87.243.*]
Witam Bylismy na tej samej wycieczce. Nie zgodzę się z Panem i wypowiedz na temat tasiemcowych wystapien dotyczacych objawien pachnie mi u Pana ideologią, zwłaszcza, ze mialam okazje obserwowac Pana zachowanie... slyszczec kilka wypowiedzi i raczej one byly malo obiektywne. Przez 15 dni Pani Bozena przekazala ogromna wiedze na temat Hiszpanii i Portugalii, a to zalezy od uczestnika na ile z niej skorzystal. Co do ceny 8 euro uwazam, ze to naturalne ,ze za wyjazd fakultatywny placi sie dodatkowo i nie placil Pan za spektakl tylko za dojazd, a biuro w programie nie oferowalo Panu powyzszego wyjazdu. Nie musial tez Pan brac udzialu w dodatkowym punkcie. Z tego co czytalam na forum inni piloci poorwadzacy te wycieczke pobierali podobna oplate.
Program byl zrealizowany nawet z nawiazka. W Sevilli dojechalismy blyskawicznie do hotelu, rzeczywiscie bladzilismy w oklicach Walencji.
A co do kierowcow to w tym zawodzie nie pracuja ludzie po trzech fakultetach.
Powinien Pan zastanowic sie sam nad swoja ideologia, ktorej wolalabym nie podsumowywac na forum. Ocena historii czesto bywa subiektywana......
jestem zadowolona z Vivy, hotele byly ok, z wyjatkiem Porto, brak windy, kiepski standard
Program fantastyczny, dodatkowe obiekty na trasie, duze zaangazowanie pani Pilot. Co do Pana Marcina, a propos wypowiedzi Kasieńki, ciesze sie, ze na Niego drugi raz nie trafilam. Mialam okzaje podrozowac z Nim po Francji i Meksyku, coz widcznie tam nie ma takiego doswiadczenia w pilotazu jak na Vivie, bo wiedza byla cytowana z podstawowych przewodnikow, aczkolwiek ciagle podkreslana tym, ze pochodzi z jego doswiadczen jako historyka:-) zaskakujace, ze identyczne zdania mozna bylo przeczytac w przewodniku WiZ i GW, tanie komplementowanie kobiet i zaskakujaca duza ilosc remontow na trasie usprawiedliwiana proponowaniem innych obiektow... W jednym przyznam racje innym uczestnikom forum, posluguje sie piekna polszczyzna, aczkolwiek z wyjatkowym naduzyciem slow przpraszam i dziekuje. Bylam, nie tylko z Itaka na wielu wycieczkach i Pan Marcin jest jednym z wileu dobrych, aczkolwiek przecietnych przewodnikow. Nie bylam z nim na Vivie, ale coz na moich dwoch wycieczkach opowiadal ze prowadzi ja 10 lat, trudno nie klepac z pamieci tych samych formulek. Przepraszam, ze uszczypliwy ton, ale wycieczek z panem Marcinnem nie uznam za udane, na szczescie nie byly dlugie, ale na wyjazd do Meksyku, ktory do tanich nie nalezy, wolalabym by biuro wybieralo bardziej kompetentne osoby. Polecam vive iberie, nie odczulam jej jako ideologicznej wycieczki, jestem nauczycielem historii i podobne wypowiedzi z pewnoscia wypunktowalabym. odpowiedz »

itaka- viva iberia [2008-09-11 11:07 83.13.1.*]
Potwierdzam - P. Bożenka (bez zachwytów) kompetentna - "dobry rzemieślnik" - robi co do niej należy i nawet trochę więcej - np. niespodzianki - niektóre z nagrodami. Wszystko zależy przede wszystkim od nastawienia - jeśli chcesz miło spędzić czas, masz świadomość co to jest objazdówka i nie jesteś "wiecznym malkontentem" to "Viva Iberia" będzie dla Ciebie super.
Jeśli ktoś wyjeżdża na wycieczkę z założeniem "szukania dziury w całym" to jego problem - tylko niech nie psuje zabawy innym. Proszę jeszcze pamiętać, że po paru dniach naprawdę męczącej wycieczki wszyscy czują się zmęczeni i bardzo różnie reagują na nawet błahe niedogodności - współczynnik nerwowości wzrasta wraz z liczbą przejechanych kilometrów - najlepiej "wrzucić na luz" - starać się być wyrozumiałym i poprostu korzystać z uroków podróży. Wiem, że dla niejednego koszt wycieczki to duże pieniądze, ale nie można wymagać cudów ("płacę więc mam prawo wymagać") - wystarczy w każdym z hoteli przeczytać cennik to przekonacie się, że opłata nie starczyłaby na same noclegi.
Pani Bożenka i kierowcy (tak, tak ci krytykowani P. Darek i P. Witek) od naszej grupy otrzymali na zakończenie drobne upominki - podziękowanie za opiekę i naprawdę miłą atmosferę.
Na biurze Itaka kolejny raz nie zawiodłem się - wystarczy dokładnie przeczytać regulamin, program wycieczki (jeżdżę tylko na objazdówki), żeby wiedzieć czego można się spodziewać (np. nie być zdziwionym dopłatami). Wyjazd (lipiec/sierpień 08) uważam za bardzo udany - godny polecenia. odpowiedz »