Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
Tematyka:
SZAVELTRAVEL
To, że zabrakło chleba, albo pomidorów, to nie wina biura, tylko zwyczajów turystów, którzy czesto biorą wszystkiego ponad miarę, a póżniej nie dojadaja, po czym jedzenie wędruje do kosza... Ludzie, co Wy wypisujecie! Byłam u Szawelów kilkakrotnie i nikt z głodu nie umarł. Polecam zajrzeć do pobliskich sklepów w celu zapoznania się z asortymentem tamtejszych wędlin:) Najgłosniej narzekają ci, którzy nie znają realiów. Już widzę tych narzekających, biegajacych o 7.00 rano do pikerani po swieze pieczywo i pichcacych sobie musakę w samo południe, kiedy temperatura dobiega 40 stpni! Trochę wyobrażni!