|
Wątek:
|
dragon adventures
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.3.195.*
|
Data wysłania:
|
2016-10-27 13:15
|
Temat:
|
dragon adventures
|
Treść:
|
Witam. Wróciłam wczoraj z wycieczki objazdowej Mediolan -San Remo - Monaco. Pilotem wycieczki był pan Filip Wasiak. Początkowo nas zauroczył swoją błyskotliwością. Zaproponował nam dodatkowe miejsca do odwiedzenia ( oczywiście dodatkowo płatne). Początkowo chcieliśmy do podstawowego programu dołączyć jego propozycje ale w przypadku jednego wyjazdu zaczął trochę kręcić. No i się zaczęło. Zrezygnowaliśmy z dodatkowych opcji i pan Filip nie omieszkał na każdym kroku wtrącać swoje złośliwości względem osoby która mu trochę prawdy wygarnęła. Po tych paru dniach przebywania z nim twierdzę, że jest tylko pilotem a nie przewodnikiem. Wiedzy na temat zabytków w danym mieście nie posiada ( niejednokrotnie nawet nie wiedział gdzie co się znajduje ), powtarzał non stop jedno i to samo na temat roślinności i naturalnego kaloryfera oraz zamkniętych okiennic we włoskich kamienicach. Miasta ujęte w programie zwiedzania najlepiej pokazałby turystom z okien autobusu (na dodatek czytając informacje kropka w kropkę z laptopa ) byleby przeforsować swoje wycieczki fakultatywne. Na dłuższy czas wolny w zwiedzanych miejscowościach przy tym pilocie nie ma co liczyć. Dużo podróżuję i z wieloma przewodnikami realizowaliśmy punkty wycieczek.Wszyscy z nich posiadali ogromną wiedzę i przede wszystkim kulturę osobistą. Nie można tego powiedzieć o panu Filipie. Dużo jeszcze musi się nauczyć przede wszystkim to, że polscy turyści to nie ciemnogród a niektórzy z nas cwaniactwo wyczuwają na kilometr.
|