|
Wątek:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Autor:
|
Czytelnik IP 194.146.130.*
|
Data wysłania:
|
2016-07-24 00:49
|
Temat:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Treść:
|
Przestrzegam Państwa przed skorzystaniem z usługi Obozy młodzieżowe FUNCLUB. Organizacja - tragedia. 1. Podróż do Bułgarii trwała ponad 30h. Młodzież miała mieć zapewnioną kolację po przyjeździe. Na miejscu okazało się, że po ponad 30-godzinnej podróży głodne dzieci nie otrzymały kolacji, tylko poszły na miasto kupić sobie za własne pieniądze coś do jedzenia. Skandal!!! 2. Młodzież (niepełnoletnie dzieci) opuszczały codziennie hotel w godzinach 22.00-23.00 i wracały do hotelu w godzinach 02.00-03.00 ( wyjścia do klubu nocnego- dyskoteki Lazur, włóczenie się po mieście bez opiekunów). Spożywanie przez młodzież alkoholu i brak konsekwencji ze strony opiekunów było normą. Karą nagminnie stosowaną przez opiekunów obozu dla młodzieży było chodzenie po mieście do godziny 3.00 za złe zachowanie. Uczestnicy obozu nie mogli wrócić do hotelu wcześniej. W ostatnią noc córka wróciła do hotelu nieco wcześniej, tylko dlatego, że źle się czuła i gorączkowała. W tak późnych godzinach nocnych było niebezpiecznie, (nieletnie) dziewczyny twierdziły, iż spotkały się z licznymi zaczepkami, propozycjami i nachalnością ze strony nieczęsto pijanych mężczyzn. SKANDAL!!! 3. Opiekunowie ( w szczególności jeden pan o zacnym imieniu Artur notorycznie pijany). Dzwoniłam w środku dnia do owego Pana, z niepokojem o córkę, gdyż gorączkowała i miała silny ból głowy. Z tonu rozmowy z opiekunem wynikało (nie miałam najmniejszych wątpliwości), iż był On pod wpływem alkoholu. W rezultacie córka sama udała się do apteki po lek. Skandal!!! 4. Brak jakiegokolwiek zaangażowania opiekunów - na plaży w trakcie 9-dniowego pobytu w Bułgarii byli aż 3 razy na plaży, brak jakichkolwiek proponowanych wycieczek, mimo iż w ofercie było kilka wycieczek fakultatywnych. Rozczarowanie!!! szczególnie porównując z wyjazdami z tego samego biura do innych krajów. 5. Dzień wyjazdu - Córka wraz z koleżanką przy zawieraniu umowy miały zarezerwowane i DODATKOWO opłacone miejsce w autokarze w trakcie całej podróży. Pan kierowca twierdził, iż żadnej rezerwacji nie ma na liście i dziewczyny zmuszone były zająć wyznaczone przez pana kierowcę miejsce w autokarze. Zamierzam ubiegać się o zwrot kosztów rezerwacji miejsca w autokarze. Uważam, że Kuratorium Oświaty powinno wnikliwie i bardziej przyjrzeć się organizacji tego typu obozów dla nieletniej młodzieży, a w szczególności ‘opiekunom’, którzy nierzadko są nieco starsi od uczestników i zamiast opiekować się i organizować czas, sami się zabawiają. Jeśli ktoś z Państwa chce się dowiedzieć czegoś więcej, proszę o kontakt. Jest wiele wiele innych szczegółów i skandalicznych wydarzeń z owego turnusu, o których nie wypada pisać na forum. Na pewno przestrzegam wszystkich rodziców przed Fun Clubem, którym nie obcy jest los dziecka na wyjeździe. Nigdy więcej!!!
|