|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.23.234.*
|
Data wysłania:
|
2016-06-12 22:16
|
Temat:
|
ITAKA - opinie! Wycieczka "Ale Skoda" 26-29 maja 2016
|
Treść:
|
Program wycieczki był dość ciekawy dlatego zdecydowałam się na tę wycieczkę. Decyzja ta była przemyślana z mojej strony,gdyż nie raz korzystałam z biura Itaka i zawsze byłam zadowolona. Niestety moja sielanka z tym biurem się skończyła za sprawą pilota Pana Janisza,który już na początku wycieczki pozbierał w reklamówki od wszystkich uczestników wycieczki po 1700 koron czeskich i 40 euro które mieliśmy zabrać na wstępy i przewodników lokalnych.Zbierając pieniądze nie zrobił żadnej listy. Po prostu do jednej reklamówki zbierał korony ,a do drugiej euro. Z zapisanego programu wycieczki jednak wiele punktów nie zostało zrealizowanych gdyż pilot wciąż miał jakieś ale.Przeważnie tłumaczył że np. do zamku nie warto wchodzić bo tam właściwie nie ma nic ciekawego ,a są takie długie kolejki, że zbyt długo trzeba by czekać. Mieliśmy wykupione bilety do muzeum i na wierzę widokową , to każdy musiał wybrać co woli zobaczyć ,ponieważ było zbyt mało czasu aby być w tych 2-uch miejscach.Czyli zapłaciliśmy nie wiem po co skoro nie zdążyliśmy tam wejść.Chcę nadmienić ze np w Tuplicach mieliśmy całkowicie dzień stracony.Tam w zasadzie oprócz miejskich straganów nic nam nie pokazał. Nie pojechałam na wycieczkę oglądać stragany, takie same są u nas. Gdy jechaliśmy już do domu,byliśmy już w Polsce jeden z uczestników wycieczki spytał się pilota czy zrobił już rozliczenie z pieniążków od nas zebranych na początku wycieczki. Pilot oświadczył " WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU RESZTA JEST MOJA ZA PRZEWODNICTWO ". Twierdząc ze ITAKA go nie opłaca więc te pieniądze jemu się należą. Po ok 15 minutach stwierdził przewodnik ze zrobił rozliczenie i odda każdemu uczestnikowi po 10 euro. Reasumując zatrzymał sobie od każdego uczestnika wycieczki po 700 koron i 4 euro. Przeliczając na zł ok 135 zł x35 uczestników daje kwotę 4725 zł którą nieprawnie przywłaszczył sobie pilot. Jest to niezgodne z naszym prawem ponieważ ta kwota nie jest opodatkowana,a biuro Itaka pilota już raz opłaciło. Ciekawe ile wycieczek już w ten sposób pilot okradł .Sadząc po jego pewności siebie nie zrobił tego pora pierwszy. Na końcu już wiedzieliśmy dlaczego nigdzie najchętniej by nie wchodził tylko pokazywał z daleka.Im mniej biletów kupił tym więcej było dla niego. Zapłacił tylko 2-uch przewodników lokalnych. Jak taki nieodpowiedzialny i pazerny człowiek może zniszczyć wizerunek biura. Chyba należało bu się zastanowić kogo się zatrudnia.
|