|
Wątek:
|
biuro OIS- ściema jak nic!!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.105.190.*
|
Data wysłania:
|
2008-07-20 13:24
|
Temat:
|
biuro OIS- nie polecam!!!
|
Treść:
|
A ja tu z przedmówcą się nie zgodze. Z tego co widze po opisie sytuacji byliśmy na tym rejsie razem. Jeżeli chodzi o Twojego sternika to sprawa została szybko rozwiązana w troszke nietypowy sposób, a wina nie leżała całkowicie po stronie biura lecz uczestniczki, która zapisała się jako sternik, zapłaciła za to mniejsze pieniążki na miejscu stwierdziła dopiero że ona nie bardzo chce. Jeżeli dobrze pamiętam, sternika mieliście "wynajmowanego", czyli wpadał co dzien ktoś z innej łódki z patentem. Co do silnika nie znam sprawy dobrze ale w przypadku mojej łódki problemy były rozwiązywane w miarę szybko. Zakładając że moja łódka nie była OISowska tylko czarterowana, a koleś od którego była brana miał wiele rzeczy po prostu w d... to i tak razem z komandorem i biurem udało nam się dużo zdziałać. Z tego portu już biuro raczej nie wynajmie łajby. A teraz jezeli chodzi o wyżywienie. Wydaje mi się że dla przeciętnego studenta prowiant zakupiony na łajbe jest zadowalający. Fakt że jeżeli ktoś chce mieć codziennie jajecznice na śniadanie na obiad rosół a na kolacje ulubiony pasztet to bedzie miał problem. Produktów jest w zestawie na prawde multum, i są to przeróżne składniki. Nie jestem typowym studentem, nie wiem co to jedzenie samych zupek chińskich w akademiku. Pracuje przy tym wszystkim i raczej nauczylem sie jesc w minimum dobrej restauracji. Z tego co bylo w prowiancie potrafiliśmy z załogą robić cuda na śniadanie, obiad i kolacje. Wyżywienie zawsze zostaje po rejsie. A teraz tak ogółem: Jeżdze z OISem od 3 lat, w tym roku jade poraz czwarty. Jeżdże tylko na mazury. Niezapomniana w tym wszystkim jest przede wszystkim atmosfera której niezastąpi nic. Maksymalnie płynałem w 11 załóg. to daje ok 70 osob. Jeżeli ktoś lubi żeglarstwo po naszych pięknych jeziorach, ma poczucie humoru, lubi szanty przy ognisku i gitarze i przede wszystkim jest towarzyski to wyjazdy z OISem na mazury są dla niego. Po stylu wypowiedzi poprzednika potrafie nawet skojarzyc kto to konkretnie jest. Takich ludzi niezadowolonych jest garstka na mazurach i są to zazwyczaj osoby które nie potrafią się z bawić w towarzystwie.
Odnośnie kosztów takiego rejsu to uwazam że cena zawsze jest adekwatna to usługi. To oferta dla każdego a nie dla VIPów. W tym roku oprócz mazur mam zamiar popływać w chorwacji na morzu i wiem że za wysoki standard wyjazdu będe musiał zapłacić 5 razy tyle.
Każdy powinien w swoim wypoczynku znaleźć swoje miejsce. Wiedziec z kim i w jakiej formie chce spędzać czas. Nie wypowiem się na temat sylwestra, chorwacji czy węgrów. Nie byłem. Nie wiem. Wielki Rejs Mazurski? Czekam na to cały rok. Zapraszam na 7 rejs od 2 do 9 sierpnia. Nie przesiaduje na takich forach więc gdyby ktoś miał pytania na temat WRM to prosze na maila.
|