|
Wątek:
|
Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
|
Autor:
|
Czytelnik IP 37.47.36.*
|
Data wysłania:
|
2016-04-11 17:40
|
Temat:
|
sindbad
|
Treść:
|
Witam!Z przewozów firmy Sindbad korzystam od ponad roku.Ogólnie jest nieźle.Ale mam zastrzeżenia do pilotów autokarów.Moze są mili,ale niekoniecznie konsekwentni.22 marca br. wracałam z Frankfurtu n. Menem to pilot Sławomir bez namysłu zabrał kilku panów na lekkim rauszu do autokaru.Później,gdy jedna z pasażerek zwróciła uwagę,to było zero reakcji.Na dodatek był to piętrowy autokar i pilot po kilku godz. przypomniał sobie,zeby zaoferowac napoje osobom siedzącym na górze.Masakra! Poza tym naprawdę ciężko jest się doprosic o sciszenie TV pokładowej.W przypadku innych przewoźników juz po godz. 23 jest cisza na pokładzie autokaru.Co do ciasnoty,to zależy na który autokar natrafimy.
|