|
Wątek:
|
sianożęty
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.22.99.*
|
Data wysłania:
|
2008-07-15 13:19
|
Temat:
|
sianożęty
|
Treść:
|
Nie zgadzam się w zupełności z osobą której się nie podobało w Sianożętach w osrodku ,,Familijny" wiem jak sprawa naprawdę wyglądała i byłam tam w tym roku. Właściciele ośrodka są przesympatyczni. Dzieci mogły pisać kredą po asfalcie. Pewnego dnia zerwała się huśtawka, właściciel od razu pojechał po sznur żeby ją naprawić. Nie było żadnego przeliczania krzeseł czy sztućców, nikt na całym ośrodku nie miał nic wyliczane czy wytykane. W domkach było ciepło, czysto i wszystko było zadbane. I nie jakieś 4campingi, bo 4piękne, wygodne domki i jeden duży budynek ze świetlicą, telewizorem, piłkarzykami i kilkoma przyżądami fitness. W dużym budunku znajdowały się pokoje w tym jeden dla inwalidów. Były to chyba najlepsze wakacje na jakich kiedykolwiek byłam i wybieram się tam za rok. Więc bardzo proszę, jak ktoś zawali niech nie zwala winy na właścicieli
|