victoria trawel rybnik
Tematyka:
Witam serdecznie, też byłam na wczasach w tym roku z Viktoria Trawel,okropne warunki, brak internetu, bo niby kabel ukradli,wody non stop nie ma,zakręcana w sposób szczególny jak właściciel (przewodnik) jechał na wycieczkę na Korfu,żeby turystów wyrzucić z pokoi.Właściciele okropni, Grek Janis dyktator,krzyczy, zero uśmiechu,ludzi traktuje jak psy a z nich żyje.Polaków, mam wrażenie, nie lubi.Żona jego zero uśmiechu,zimny lodowaty hotel, antyagenci z wykrzywionymi ustami,zero serdeczności, izolują się od turystów, brak dostępności, czeka się nieraz od rana do wieczora żeby o coś zapytać.A potem ja człowiek zapyta, to żałuje że czekał i zapytał.Cygaństwo z tej greczyzny i nic więcej.To jest opieka rezydenta, za która się płaci?!Grupy podzielone na kumpli,rodzinę i przyjaciół, którzy mają prawo wyboru pokoju,i na resztę bez znaczenia.Kibel w autokarze zamknięty, nie wolno siusiać pod żadnym pozorem.Śniadania w tawernie obok, nie polecam! Jajko z parówką na zmianę przez cały turnus, można się odwitaminizować. Zero surówek, pomidor z ogórkiem do obiadokolacji czasami.Obiadokolacje w miarę dobre.Musieliśmy dokupywać jedzenie.