|
Wątek:
|
Teoretyczny monitoring w polskich pociągach!
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2006-01-25 20:24
|
Temat:
|
Teoretyczny monitoring w polskich pociągach!
|
Treść:
|
Aktualność: Na wszystkich wagonach Kolei Mazowieckich znajduje się informacja o monitoringu. W rzeczywistości jednak kamery są zamontowane tylko w co piątym pociągu. Czy same naklejki z informacją o monitoringu będą skutecznie odstraszać bandytów?
Jak wynika ze statystyk co miesiąc w pociągach okradanych jest stu pasażerów. Zapobiec temu miały kamery. Obraz na bieżąco ogląda maszynista i w razie niepokojącej sytuacji, może zatrzymać skład wzywając policję, lub Straż Ochrony Kolei.
Teoretycznie monitoring powinien być w każdym pociągu, ponieważ na każdym znajdują się nalepki, informujące o kamerach. Natomiast w praktyce spośród 200 jednostek, kamery zamontowane są tylko w 40.
"Nie stać nas na założenie kamer wszędzie, ale sama informacja odstrasza przestępców, tym bardziej że o tym, gdzie są umieszczone kamery, wiedzą tylko kolejarze"- tłumaczy Donata Nowakowska, rzecznik prasowy Kolei Mazowieckich.
Natomiast zdaniem Stanisława Wileńskiego z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich pasażerów nie można wprowadzać w błąd i jeśli kolej umieszcza informacje o monitoringu, to kamery powinny znajdować się w każdym pociągu.
|