|
Wątek:
|
Projekt ustawy śniegowej
|
Autor:
|
Czytelnik IP 999.999.999.*
|
Data wysłania:
|
2006-01-23 12:48
|
Temat:
|
Odpowiedź nie na temat
|
Treść:
|
Polemizuje Pan z przedmówcą nie na temat. Przedmówca wcale nie twierdził, że ustawa powoduje utratę własności, stanął jedynie w obronie praw i przywilejów wynikających z prawa własnościowego. A jeżeli (uważam, że słusznie) krytykuje Pan "komunę", która często naruszała prawo własności to czy uważa Pan, że należy powtarzać jej błędy ??? Nie zauważułem też w wypowiedzi Pana przedmówcy jakiegokolwiek nawiązania do twórców ustawy, których to Pan nazywawa "Polakami z krwi i kości". Czyżby tylko członkowie LPR byli "...z krwi i kości" ???
|
Odpowiedzi:
Prawo własności. [2006-01-23 19:12 999.999.999.*]
Nie chodzi mi o polemikę kto dobry , kto zły. Chciałbym prawdziwego prawa własności (powinno być "świętością"). Podobno to gwarantuje konstytucja, ale tak nie jest. Mam znakomity przykład. Natomiast awantura "śniegowa" rozpoczęła się od Gubałówki. Wydaje mi się, że jest coś takiego jak interes czy też dobro lokalnej społeczności i powinno być uwzględnione w prawie, a nie jest. W przypadku Gubałówki tradycją było zarabianie na turystach - narciarzach. Ktoś to przerywa pozbawiając żródła dochodu wiele rodzin. Potrzebne są regulacje prawne, które to uporządkują. Być może między innymi stąd projekt USTAWY ŚNIEGOWEJ. Ponieważ jest moda na atakowanie pomysłów LPR, dokładnie tak odebrałem pierwszą wypowiedź na forum w tym temacie. Jeżeli chcemy prawa gwarantującego nietykalności własności to nie "ustawa śniegowa" jest problemem ale całe prawo i ustawodawstwo w tym względzie. Nie zanosi się na takie gwarancje, a ja uważam za większy "grzech" wywłaszczenie, lub inną formę pozbawienia własności od ustanowienie prawa służebności nieruchomości. Tyle w tym temacie. Nie należę do LPR. odpowiedz » Prawo własności. [2007-10-31 22:25 83.7.152.*]
Niestety widzę, że jest Pan z odległych terenów niż Podhale i nie zdaje sobie sprawy, ile zła może zrobić ustawa śniegowa. Już zdarzają się nielegalne przecinki drzew na cudzych gruntach, niby pozytywnie wpływających na rozwój regionu i turystyki. Druga sprawa PKL wcale nie jest taką święta instytucją ponieważ prowadzi inwestycje idące w kierunku wywłaszczeń górali z ich WłASNYCH GRUNTóW. Prawo własności jest święte i gorale w momencie wprowadzenie ustawy śniegowej będą grodzić każdy cal własnego gruntu każdy. Tylko, że za to działanie mogą iść do więzienia bo jakiemuś inwestorowi zachce się przeprowadzic trasę narciarską przed samym domem ludzi mieszkających w regionie inwestycji. Nie wiem czy Pan byłby zachwycony bo my na Podhalu, zwykli ludzie nie jesteśmy. Są tylko zachwyceni tą ustawą inwestorzy ale na pewno nie mieszkańcy i nie właściciele działek. Dziękuję i proszę o dokładne przeanalizowanie projektu ustawy. odpowiedz » Prawo własności. [2008-03-16 20:17 83.22.106.*]
Nigdzie na świecie nie prawa śniegu. W Europie tylko we Francji jest ustawa górska pomagająca Gminom górskim, regulująca między innymi budowanie wyciągów przez Gminy za pieniądze z budżetu państwa. To co jest proponowane w projekcie ustawy może być tylko w Polsce (no może jeszcze w Rosji) bo prawo zarabiania na prywatnym gruncie uzyskiwałyby podmioty prywatne gospodarcze. To ewidentne pogwałcenie ustanowionych w czasach rzymskich zasad prawa własności i to nie na cel publiczny. Ustawa śniegowa jest potrzebna urzędnikom Ministerstwa Skarbu Państwa oraz zarządom dwóch spółek państwowych: Polskim Kolejom Linowym sp oo i Gliwickiej Agencji Turystycznej SA. Chcą oni przeprowadzić prywatyzację z pominięciem właścicieli gruntów na których położone są ośrodki narciarskie co jest założeniem niemoralnym, bo ośrodki te powstały w przeszłości w oparciu o wywłaszczenia. Konflikty na stoku w Polsce są tylko tam gdzie infrastruktura narciarska jest w rękach państwowych. Urzędnicy Ministerstwa Skarbu Państwa z zarządem GAT SA już dwukrotnie storpedowali decyzje Wiceministów Skarbu Państwa o sprzedaniu ośrodka narciarskiego w Szczyrku w drodze przetargu publicznego lub sprzedania właścicielom gruntów, pakietu większościowego spółki utworzonej na majątku ośrodka. Wystawienie ośrodka na przetarg publiczny uwarunkowali wcześniejszym podpisaniem z GAT SA umów dzierżawy gruntu na 25 lat. Teraz wystawiają cały GAT SA na sprzedaż, ale nie w przetargu, tylko na zasadzie zaproszenia oferentów do negocjacji. Co to oznacza każdy się domyśli. Właściciel odpowiedz »
|