|
Wątek:
|
Znów kłopoty Airbusa 320. Samolot awaryjnie lądował zaraz po starcie z Las Palmas
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.170.110.*
|
Data wysłania:
|
2014-12-30 13:29
|
Temat:
|
Kłopoty Airbusa 320
|
Treść:
|
Nie to jest prawda ,ten samolot ma latac sam bez pilotow ,tylko jak sie popsuje ten system to piloci niewiedza co robi . To jest tak samo jak by mial Pan samochod ktory sam jedzi ,niepotrafil by Pan nim kierowac jesli by nagle sie posul . Amerykanie niewprowdazaja tak daleko posunietej automatyzacji w swoich samolotach ,pilot nie jest pasazerem tak jak w Aibusach tylko to on pilotuje . Pozdrawiam
|