|
Wątek:
|
Koniec z paleniem w pubach i restauracjach!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 193.110.229.*
|
Data wysłania:
|
2008-05-21 09:35
|
Temat:
|
palę bo lubię!!!
|
Treść:
|
pracuję jako barmanka...nie dorabiam na studiach...robię to bo lubię, fascynuje mnie ta praca...pomyślcie,ze nie moglibyście chodzić do pabów, imprezowni, gdyby nie było osób,które nalałyby wam piwo czy zrobiły dobrego drinka...lubicie te osoby...nierzadko zabiegacie o ich sympatię...:) i z wzajemnością,ale zastanówcie się,ze takie osoby przebywac muszą w takiej mgle, nie 4 h jak Ci którzy przychodzą i wychodzą ,ale nawet do 14stu godzin dziennie...Mamy bardzo dobrą klimę za grube tysiące,żaden bubel, do tego 2 wywietrzniki i jeszcze otwieramy drzwi (które notabebe są od razu zamykane przez palaczy,bo im zimno, co swoją droga świadczy totalnie o braku zrozumienia ) ale te sposoby zupełnie sobie nie radzą, palaczy jest zbyt wielu ... bolą, pieką nas oczy, nie mozemy oddychać, a przeciez cały czas musimy się ruszać, mamy wysiłek fizyczny do którego potrzebny jest tlen...wszyscy się męczymy, a pracuję z osobami, które PALĄ!!! Powiecie: "zmiń pracę..." pomijam teraz fakt,ze mixologia to moja miłość i jestem w ty dobra(nie pracuję bowiem w żadnej spelunie,ale w miejscu,gdzie napić się mozesz koktajli alkoholowych i bezalkoholowych światowych standardów) ale pomyślcie ,ze teraz wszyscy, pracujący w takich miejscach zmieniają pracę... albo wyjeżdzaja z agranicę... gdzie napiłbys się ze znajomymi... nikogo nie krytykuję... ale proszę Was o odrobinę zrozumienia.....
|