|
Wątek:
|
Posprzątała plażę i została ukarana
|
Autor:
|
Czytelnik IP 46.238.239.*
|
Data wysłania:
|
2014-09-06 18:45
|
Temat:
|
Turystka ukarana za sprzątanie
|
Treść:
|
No widzicie, a wydaje się iż taka głupota tylko u naszym "państwie prawa" możliwa. A może problem tkwi właśnie w samym drobiazgowym, suchym i bezdusznym podejściu do prawa? Jakby przepis sam w sobie był nienaruszalny i miał prymat nad zwykłą przyzwoitością i uczciwością. Prawo powinno być tylko narzędziem sprawiedliwej władzy. Gdyby obywatele mieli pewność, iż ustalane reguły są wynikiem racji ogólnospołecznych, mających na celu jedynie dobro publiczne (a nie wyłącznie różnych grup interesu), też byłoby im łatwiej je zaakceptować. Jak nazwać system, który w imię przestrzegania prawa łamie sumienie, odzwyczaja obywatela od ludzkiej reakcji (tłumi odruchy serca)?
|