|
Wątek:
|
Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.156.188.*
|
Data wysłania:
|
2014-08-12 08:20
|
Temat:
|
pijani w autobusie
|
Treść:
|
Jechalam z Würzburga do Katowic (4 sierpnia) podobna sytuacja. Najpierw straszenie goscia zalanego w pien, ze go wysadza na granicy a potem nic. We Wroclawiu facet wysiadl na przerwe i sie okazalo, ze jest caly - sorry za zwrot - obszczany. Bardzo mile, prawda? Dwa siedzenia zalatwil. Ze byl pijany wiadomo bylo juz w Niemczech ale kierowcy sie ulitowali, moze jakby mieli spedzic noc kolo takiego typa to reagowali by inaczej. Sindbad - nie jestescie KONSEKWENTNI! Na pijakow przeciez macie tam jakies procedury. Za czysczczenie siedzen powinien zaplacic z wlasnej kieszeni kierownik zmiany to by procedury natychmiast bylo przestrzegane.
|