|
Wątek:
|
Hotelarz nie może żądać zadatku w wysokości 100 proc.
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.52.137.*
|
Data wysłania:
|
2014-07-28 16:02
|
Temat:
|
UOKiK w sprawie hotelarzy
|
Treść:
|
Jeśli nie prowadzi Pan/Pani firmy, to dobrze wiedzieć, że jest taki termin jak "spodziewane zyski". Hotelarz (i każda inna branża) wcześniej określa spodziewane ceny i zysk na podstawie przyszłego obłożenia, wartościując sezon i dostosowując ceny. Ze względu na rosnącą konkurencję ceny spadają, koszty rosną (bo promować trzeba) i widełki zysku są coraz mniejsze. Nie ma się co zatem dziwić, że hotelarz nie chce stracić "spodziewanych zysków" i uważa, że on dotrzymuje słowa, trzyma pokój, a to gość zmienia i powinien ponieść konsekwencje, że nie potrafił dobrze zaplanować urlopu lub "coś mu wypadło".
|