|
Wątek:
|
Błagam o pomoc
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.188.59.*
|
Data wysłania:
|
2008-04-10 09:31
|
Temat:
|
Błagam o pomoc
|
Treść:
|
Wiam z Exim spędzaliśmy urlop w Egipcie we wrześniu 2007 r. Po przyjeździe do hotelu zaczęły sie schody... Oferta biura opiewała na 4,5* hotel opcja all inclusive. Podkreślam HOTEL! na miejscu okazało się, że zakwaterowani jesteśmy w domkach połozonych ok 15 minut drogi specerem od hotelu. Każde wyjście to po prostu wyprawa. Tak więc rano braliśmy to co nam potrzebne i wędrowaliśmy w stronę hotelu. Nie wspomne już o korzystaniu w takiej sytuacji z opcji all... Chcięliśmy jechać na 2 tygodnie pod warunkiem, że będzie można korzystać z bezpłatnego internetu. W biurze wszystko sprawdzono, a na miejscu okazało się, że 15 min dostępu do internetu to koszt 3 euro! No chyba, że ktoś ma własnego laptopa i korzysta z zasięgu w holu głównym! Po paru dniach zdecydowaliśmy sie przenieść, oczywiście za opłatą (10 euro za dobę) do hotelu i wtedy okazało się, że nie możemy dopłacić za 10 dni które pozosytały do konca pobytu, ale tylko za 3 dni, bo za trzy dni wylatujemy do domku! Okazało się, że w systemie hotelowym widnieje ingformacja, że przyjechaliśmy na tydzień! Wyjaśnianie tej sytuacji trwało ok 5 godzin (telefony do biura podróży!), nie wspomnę już o straconych nerwach... Pozdrawiam
|