|
Wątek:
|
Jadł, pił i … nie płacił za rachunki w restauracjach!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.26.219.*
|
Data wysłania:
|
2008-04-10 07:55
|
Temat:
|
Oszust w restairacji
|
Treść:
|
Najlepszą rekompensatą, a zarazem karą dla tego darmozjada byłby wyrok sądowy nakazujący odpracowanie na rzecz poszkodowanego lokalu w potrójnej wysokości oraz tyle samo na rzecz miejscowości, w której darmozjad się zabawił.Trudniej odpracować u taksówkarza.Mycie auta jest zbyt ryzykowne.Taksówkarze muszą sami pomyśleć. Tak czy siak nie można takich zachowań traktować jako mało szkodliwe i odstąpić od kary.Kara więzienia dla niego byłaby formą dalszej darmowej egzystencji-nagrodą. Roman R. właściciel dwóch restauracji.
|