|
Wątek:
|
Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
|
Autor:
|
Czytelnik IP 193.238.18.*
|
Data wysłania:
|
2013-12-15 14:44
|
Temat:
|
Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
|
Treść:
|
Przed wyjazdem do Grecji z biurem Szavel Travel starałem sie dowiedzieć jak najwiecej o tymże biurze. Pierwsze co zrobiłem to oczywiście odpaliłem komputer i szukałam opini na temat biura, turystów itd. Trafilam na tą i inne strony a opinie były różne , ale raz kozia śmierć jedziemy. Pierwsza wizyta w biurze hmm małym biurze :) pozytywna pan Maciek objaśnił nam wszystko i dostaliśmy dla naszej 4 osobowej rodzinki mały upust. W dniu wyjazdu miłe zaskoczenie na umówiony parking podjechał prawie nowy luksusowy autokar firmy RR Borowski kierowcy bardzo mili było ich 3 czyli w 100% przestrzegają czasów pracy, wiem coś o tym bo sam jestem zawodowym kierowcą. Autokar czysty sprzątany na każdym postoju, co do drogi świetne widoki, kierowcy puszczali ciekawe filmy co umilało nam podróż, małym minusem był postój na słowacji gdzie mało trafnie kierowcy wybrali bar, lokal ciemny, duszny, słabe menu i według mnie mało świeże, ale to moja opinia. Droga mijała szybko i było sporo przerw co jest wielkim plusem dla palaczy jak ja:) Turnus nasz zaczynał się 10.08.2011 w Panteleimonas byliśmy 11.08.2011 miejscowość ładna lecz mała przypominająca nasze polskie miasteczka turystyczne, co ciekawe prawie wszędzie można bez problemu rozmawiać po polsku. Pokoje czyste i ładne my byliśmy w ELENI nowy ładny budynek dobrze umeblowany z klimatyzacją (dopłata 50euro za pobyt) która dawała odpoczynek po plaży. Obsługa rezydenta była miłym zaskoczeniem co dziennie raz lub dwa razy słyszałem pytanie czy coś potrzeba, czy jest ok. nawet na narzekanie mojego 8 letniego syna że ma niewygodny materac na łóżku został on tego samego dnia wymieniony. W pokojach aneks kuchenny i lodówka,tv,parasole na plażę ogółem wszystko co jest normalnemu człowiekowi do życia potrzebne. Jedzenie no napiszę tak śniadania w postaci szwedzkiego stołu - zawsze takie samo- pieczywo, masło, dżemy, żółty ser, wędlina-mielonka, pomidor lub ogórek, papryka, chrupki z mlekiem,tosty w okresie naszego pobytu po 1 razie pojawił się: twarożek, jajka na twardo, sałatka z bakłażana, parówki, jajecznica zawsze była kawa, herbata, mleko. Obiadokolacje: zupa + drugie danie + napój + owoc Krótko powiem tak, śniadanie monotonne ale zawsze świeże, a obiady kiepskie tak zwane szpitalne-jałowe, żonie smakowały mi nie wszystkie. Uważam że składniki były ok. tylko dobrego kucharza brakowało i przypraw Plusem było to że właściciele i obsługa jadła to samo razem z nami (czyli na pewno było świeże). Wielkim minusem i nie porozumieniem jest prowiant na drogę, czyli cztery kanapeczki + owoc. prowiant był dawany podczas obiadokolacji dzień przed wyjazdem i teraz możemy sobie wyobrazić jak wygląda kanapka z nutellą lub mielonką na drugi dzień w upałach 30-40 stopni,pieczywo robi się stare a składniki-brak słów. Ogólne opinie naszej rodziny są takie- wyjazd super, ciepłe morze, ładna plaża bez zbędnego tłoku,pokoje ok., miasteczko prawie całe polsko języczne, obsługa bardzo dobra i życzliwa. CI CO OPISUJĄ BZDURY NIECH SIĘ WALNĄ W ŁEB BO PRZEZ TAKIE OSOBY WYJEŻDŹAJĄC NA WCZASY CZŁOWIEK MA STRESA, CZY DOBRZE ZROBIŁEM JADĄC TAM , TERAZ WIEM ŻE TAK. WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA BIURA SZAWELTRAVEL ZA UDANE WCZASY . DO ZOBACZENIA ZA ROK.Pozdrawiam Ania i Marcin z dziecjakami - Łódz
|