Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
Autor: Czytelnik IP 178.235.148.*
Data wysłania: 2013-11-05 10:28
Temat: Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
Treść: Witam. W tym roku spędziłam wakacje w ośrodku Achilles. Pojechałam, po przeczytaniu również negatywnych opinii, lekko wystraszona. Na miejscu czekało mnie bardzo miłe zaskoczenie.
1. Podróż - jak to podróż autokarem, męcząca. Bzdurą jest, że autokary to gruchoty. Może nie jest to produkcja 2013, ale uwierzcie Państwo jeździłam z innych biur, dużo starszymi i w gorszym stanie niż te.
2. Pokoje - wystarczająco przestronne, czyste i pachnące (przynajmniej nasz taki był) - zdjęcia na ich stronce odzwierciedlają rzeczywistość, każdy może zobaczyć wcześniej w jakich warunkach będzie mieszkał. Bzdurą jest, że warunki są straszne, że śmierdzi, że nie wymieniana pościel czy co tam jeszcze ktoś pisał. Prawdą jest, że w szafach nie ma półek, tylko wieszaki, ale za to w dole szafy są przestronne szuflady, a przy każdym łóżku dość pojemne szafki, więc ubrania jest gdzie włożyć.
Każdy pokój posiada przestronny balkon/taras, co uważam za ogromny plus.
3. Stołówka - śniadania super jak dla mnie - naprawdę jest w czym wybrać, mimo, że menu niby stałe - żółte sery, wędlina, musli, płatki, jogurty, nutella, świeżutkie pieczywko, pomidory, ogórki, papryki, czasem jajka, czy parówki, do picia kawa, herbata czy mleko.
Obiady - szczerze mówiąc średnie - zupy super, każda bardzo smaczna, drugie - mogłoby być lepiej doprawiane. Do picia kompot, na deser na ogół owoce. Nie wiem, czego spodziewali się niezadowoleni turyści za te pieniądze, bo porównując wyżywienie w Achillesie do wyżywienia HB wykupionego w innych biurach w tym przedziale cenowym, wcale nie wypadają źle. Dodatkowo, w kuchni, przemiła, fantastyczna obsługa - ukłony dla p. Paulinki (przepraszam, nie znam nazwiska).
4. Okolica - jak dla mnie extra, ale - ja szukałam miejsca spokojnego i cichego, bez dudniących dyskotek pod oknami, miejsca nie do lansu, ale do odpoczynku od zgiełku dużego miasta. Nie znaczy to jednak, że miejscowość jest totalnym zadoopiem, wręcz odwrotnie. Jeśli zamarzy się Wam kolacja w tawernie - jest w czym wybierać - polecam jak większość turystów - tę ,,pod wiatrakiem" i Filoxenię (mogłam trochę pokręcić nazwę) - jedzenie wyborne w przyzwoitych cenach. Jest też sporo sklepików, cukiernie (do dziś śnią mi się te ich cudeńka - ciacha mają mistrzostwo świata - koniecznie spróbujcie). Dodatkowo, naprawdę niedaleko, jest większe miasteczko, gdzie kursuje turystyczna ciuchcia co pół godziny. Właściciele również zorganizują transport, jeśli wolicie samochód.
4. Plaża - bardzo malownicza, piasek ze żwirkiem, woda czysta, jeżowców praktycznie brak, jednak na wszelki wypadek my do wody zakładaliśmy buty. Najważniejsze dla mnie - blisko i bez dzikich tłumów, nikt nikomu nie depcze po głowie, bo każdy znajdzie dla siebie miejsce i przestrzeń.
5. Wycieczki - bardzo ciekawe, nie żałuję żadnej (byłam na wszystkich), na rejsie to nawet 2 razy - rewelacja, rewelacja, rewelacja. Prawdą jest, co napisano o p. Karolinie - ciepła i sympatyczna osoba potrafiąca przekazać swoją wiedzę.
6. Obsługa wczasowiczów - rezydenci. Największe zaskoczenie, bo to osobiście - właściciele biura. Pierwszy kontakt telefoniczny, zamówienie wyjazdu - p. Tomek. Miły, grzeczny, zawsze dostępny pod telefonem i służący informacjami (również po opłaceniu całości imprezy :) ) Niestety nie poznałam Go lepiej, bo się wymijaliśmy turnusami.
Pan Maciej - nie mieszkał w Achillesie, ale był codziennie i osobiście wszystkiego doglądał - nie tylko zbierał zapisy na wycieczki i pobierał kasę, ale naprawdę czuło się jego zaangażowanie i zainteresowanie turystami i ich uwagami. Bardzo pomocny, kulturalny, miły facet.
Pan Wojtek - cały czas na miejscu, mieszkał w Achillesie. Równie miły i pomocny.
Tu nasuwa mi się pytanie - Czy gdyby warunki były takie straszne, jedzenie tak paskudne, waliłoby z szaf kocim moczem (jak to wypisywano na tym forum), to siedziałby akurat w Achillesie i to ze swoją rodziną?! Czy pozwoliłby jeść własnym, małym dzieciom, jak to niektórzy pisali ,,pomyje dla świń?". Ludzie, ogarnijcie się i nie piszcie głupot. Maluchy wsuwały razem z nami, na tej samej stołówce i to samo co reszta wczasowiczów i mieszkały w identycznych warunkach!!!
Uważam wyjazd za bardzo udany. Poznani wczasowicze z innych obiektów również bardzo sobie chwalili wczasy. Ja dostałam to, za co zapłaciłam, wszystko było zgodne z opisem. Pogoda wspaniała, morze cieplutkie. Naprawdę polecam wyjazd z tym biurem.
M. A.

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij