|
Wątek:
|
TUI Problemy z płatnościami, opóźnienia
|
Autor:
|
Czytelnik IP 193.239.83.*
|
Data wysłania:
|
2013-10-04 22:17
|
Temat:
|
TUI Problemy z płatnościami, opóźnienia
|
Treść:
|
Zaklinajcie dalej rzeczywistość. Niestety (dla agentów) decyzja Andryszaka o postawieniu na sprzedaż przez internet i infolinię okazała się być sukcesem. TUI Poland po raz pierwszy w historii odnotuje w tym roku zysk. Można dyskutować czy postawienie na taki model biznesu było fair wobec agentów, ale nie zmieni to faktu że dla TUI właśnie taki okazuje się być dobry. A ta firma ma robić dobrze sobie, a nie agentom. To samo zresztą dzieje się w Itace. Sprzedaż przez sieć i infolinię zwiększyła się znacznie w porównaniu do lat ubiegłych. A fakt, że TUI zaczęło płacić z opóźnieniem nie świadczy o kłopotach finansowych, a o tym gdzie firma ma agentów. Są po prostu na ostatnim miejscu i TUI w każdy możliwy sposób dobitnie to pokazuje. Zapłacą z opóźnieniem i co agent im zrobi? Notę odsetkową wystawi? To następnego dnia dostanie wypowiedzenie umowy i tyle. Niestety moi drodzy, ale agenci w tej "wojnie" są na straconej pozycji. Można się obrażać na rzeczywistość, próbować odwodzić klientów od kupowania TUI, ale problem polega na tym, że jest to bardzo, ale to bardzo silna marka (czy zasłużenie to już zupełnie inna sprawa). I to klienci sami chcą kupować TUI. Jak nie będą mogli u agenta to zrobią to w internecie. A jak ktoś nie jest biegły w klikaniu to zadzwoni na infolinię i tam poprowadzą go za rękę jak dziecko. W dzisiejszych czasach agent jest w tym przewodzie pokarmowym takim wyrostkiem robaczkowym. Można go wyciąć i bez najmniejszego problemu żyć dalej i normalnie funkcjonować.
|