|
Wątek:
|
Sindbad nie zawsze uczciwy
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.172.230.*
|
Data wysłania:
|
2013-09-29 13:00
|
Temat:
|
Sindbad nie zawsze uczciwy
|
Treść:
|
W lipcu jechałam do Monachium firmą Eurolines i teraz dla porównania wybrałam firmę Sindbad, pomyślałam że skoro jest już tyle lat na rynku to pewno jest dużo lepsza, lepsze warunki...i się rozczarowałam. Oczywiście pół godzinne opóźnienie, na pytanie dlaczego mają takie opóźnienie usłyszałam jakiś bezczelny komentarz kierowcy. Po przesiadce w Gliwicach okropna pilotka, blondynka taka przy kości chyba Agnieszka(pewna nie jestem) wyżywała się na prawie każdym nawet na swojej koleżance-pilotce która jechała z nami do miejscowości w której miała się przesiąść do kolejnego autobusu.I kolejna najważniejsza dla mnie sprawa... jak można ZGUBIĆ BAGAŻ PASAŻERA????? skoro to jest taki wielki problem to przecież niech każdy przy przesiadce zabiera bagaż ze sobą i podejdzie do swojego autobusu i tym sposobem bagaże się nie gubią. Dzisiaj moja mama wracała sindbadem i w Krakowie okazało się że nie ma bagażu jednej z pasażerek. Czeka mnie jeszcze powrót tym przewoźnikiem ponieważ mam otwarty bilet a szkoda mi wyrzucać pieniądze w błoto ale osobiście nie polecam tej firmy!!!!!
|