|
Wątek:
|
Ponad połowa turystów nie korzysta z biur podróży
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.19.133.*
|
Data wysłania:
|
2013-08-06 15:23
|
Temat:
|
Technologie zastąpią biura podróży?
|
Treść:
|
Podtrzymując temat kultury osobistej i poziomu wykształcenia, gdyż zarzuca mi Pani/ Pan nieuctwo, a w dodatku w swoich wypowiedziach używasz agresywnego słownictwa, tylko dlatego, że w tej czy innej wypowiedzi, spontanicznej wypowiedzi, użyłam niepoprawnej składni. Inwektywy typu "nieuk", skamlanie, inny cytat: "Po raz kolejny wstawiasz idiotyczne teksty mające usprawiedliwić twoje nieudacznictwo. Odniosę się jedynie do jednego fragmentu twoich wypocin - tego o "rewelacyjnym produkcie" czy też "Skończ jęczeć w co drugim temacie. Zabieraj się do roboty a nie marudzisz." ( koniec Pańskiego czy innej osoby, która mnie atakuje cytatu). Skąd ta agresja? Tylko dlatego, że mam inne zdanie na jakiś temat? Zdaniem psychologów - agresja, w tym słowna jest przejawem słabości, lęków, kompleksów. Warto podkreślić, że kultura osobista nie jest tożsama z wykształceniem, którego być może Panu/Pani nie brakuje. Sama składnia nie wystarczy. A co z bogactwem słownictwa i odpowiednim do sytuacji jego doborem. Poza agresywnym i niekulturalnym słownictwem, fakt, że mnie Pan/Pani jak to się mówi "tyka" też o czymś świadczy. Jest coś takiego jak "savoir vivre" w myśl zasad którego jeżeli nie znamy, bądź nie wiemy z kim mamy do czynienia zwracamy się oficjalnie - Pan, Pani. Tak przynajmniej jest wśród kulturalnych ludzi, bez względu na wykształcenie. Niestety "wiedzieć" nie znaczy korzystać z tej wiedzy. Ma Pan/Pani brzydki i agresywny styl atakowania kogoś, kto ma inne zdanie na dany temat. Nawet jeżeli jak to zostało powiedziane "skamle i marudzi". Kultura również odpowiedni styl dyskutowania z oponentami i używania argumentów, a nie obraźliwego atakowania. Poza tym nie pozwoliłam sobie na narzucanie komukolwiek mojego zdania. Po prostu piszę co myślę, w przeciwieństwie do moich oponentów. Teraz jeżeli chodzi o moją sytuację biznesową. W wypowiedziach wielokrotnie zarzuca mi Pan/Pani że z powodu mojego nieudacznictwa firma mi pada i radzi zmienić zawód. W żadnej wypowiedzi , dosłownie żadnej, nie zostało powiedziane, że mi biznes pada. Po prostu komentuję to co dzieje się na rynku. Co do mojego profesjonalizmu i doświadczenia - osobista i naprawdę dobra znajomość takich krajów jak Japonia, Indie, Tajlandia, Nepalu, Indonezja, Malezja, Sri Lanka, Korei, krajów Afryki środkowej i Wschodniej, krajów europejskich, Ameryki Środkowej i Południowej. Osobista realizacja imprez w tych krajach, imprez incentive o budżetach o jakich marzy wielu ( 30 tysięcy zł od osoby) bez przelotów.. Nieudacznicy raczej nie pozyskują zleceń na wakacje dla 4 osobowej rodziny za 30 tyś $. w egzotycznych krajach. Dodać coś jeszcze? Zatem wiedzie mi się świetnie. A to, że w taki a nie inny sposób komentuję to co dzieje się z biurami podróży, agentami, jak się żyje ludziom ( normalnym ludziom) czy to do czego doprowadza globalizacja i bezpardonowe wycinanie konkurencji dumpingowymi cenami nie odbiera mi profesjonalizmu. Co ma piernik do wiatraka? Zjedliśmy zęby na zatrudnianiu takich mądrali ja Pan/ Pani i zapewniam, że nie robią na mnie wrażenia. Szokuje mnie za to brak kultury osobistej, buta i brak szacunku do drugiego człowieka chociażby o najbardziej ekstremalnie odmiennych poglądach. Ale tacy jak Pan/Pani dostają kopa w d… od życia i wtedy drastycznie zmienia się pogląd na życie. Przyjdzie kryska na Matyska. To tylko kwestia czasu.
|
Odpowiedzi:
Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 17:31 83.19.133.*]
aha jeszcze jest taka teoria "radykalnego wybaczania" ( proszę sobie wygooglować) - ha ha ha pewnie zaraz mi Pan wytknie, że nie umiem pisać. zgodnie z tą metodą, jeżeli kogoś doprowadza do frustracji jakaś osoba , czy sytuacji, to znaczy,że ma temat do przepracowania i ta sytuacja jest dla tej osoby najlepszym przyjacielem i lekarstwem. Pana agresja nie niewspółmierna do problemu. polecam tę metodę. albo wizytę u psychoanalityka. to jest tak jak ze zwierzęciem, które we własnej obronie , ze strachu gryzie, szaleje. Często zagrożenie okazuje się wyimaginowane. Pan gryzie agresją, wytykaniem błędów stylistycznych, literówkami. to bez sensu. chore. dlatego w prezencie polecam metodę, która może okaże się pomocna. pozwodzenia odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 16:28 46.205.18.*]
Po pierwsze na forach internetowych z założenia pisze się per "ty", Jeżeli ktoś ma z tym problem to nie powinien sie na nich udzielać, Tyle tytułem "savoir vivre", tudzież po internetowemu "netykiety" których sam nie znasz. Co do reszty twoich wypocin odnosić sie nie będę bo nie ma o czym pisać, Zwrócę ci uwagę tylko na jedno - napisałeś ze "piszesz to co myślisz"... Inteligentni ludzie myślą co piszą... Jak rownież zauważają ze odpowiadają na wpisy kilku rożnych osób. Ty wszystko co o tobie napisano przypisales mnie, bo nawet nie odrozniasz adresów IP. odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 17:30 79.184.22.*]
Racja! odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 17:22 83.19.133.*]
Fora mają to do siebie, że korzystają z nich ludzi o różnych poglądach. sam sobie Pan daje świadectwo.agresywny ton riposty świadczy o tym, że mam rację. Nie mam juz nic do dodania. w tej kwestii. może Pan sobie "tykać", , obrażać, walczyć o nieistniejące prawdy. Rozumiem, że w Pana otoczeniu to uchodzi za standard. Nie dziwi mnie. każdy ma taki standard na jaki zasługuje. życzę szczęścia w szerzeniu nienawiści, agresji. jak Panu się baterie wyczerpią to się Pan uspokoi. powodzenia mimo wszystko:) Buddyści mówią, odpłacaj dobrem za agresję, to ją zredukujesz. jeżeli nie to polecam wyładować tę agresję walnięciem głową o ścianę. pewnie pomoże. desperaci tak robią. powodzenia mimo wszystko:) odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 18:36 193.239.83.*]
Nie bardzo widzę w tych wpisach agresję. Kilka osób po prostu uważa, że wypisujesz bzdety i nazywa rzecz po imieniu. Ty próbujesz przedstawiać się jako ktoś lepszy, kulturalniejszy, a tak naprawdę w każdym kolejnym twoim wpisie pojawiają się coraz większe bzdury i wycieczki osobiste. Jeżeli chodzi o kompleksy i problem z osobowością to przykro to powiedzieć, ale to ty je masz. Osoby prowadzące polemikę z tobą nie jęczą, nie wyciągają argumentów patriotycznych, etc. Po prostu prowadzą biznes tak aby dostosować się do rynku. Zamknij się w swojej szklanej wieży i nie dręcz innych swoimi fantasmagoriami. odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 16:00 79.184.22.*]
Nie czytałem, za długie. Wybacz odpowiedz » Technologie zastąpią biura podróży? [2013-08-06 17:23 83.19.133.*]
lepiej oglądać obrazki. łatwiej. po co czytać jak można oglądać. odpowiedz »
|