|
Wątek:
|
Kontrole HACCP
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.160.185.*
|
Data wysłania:
|
2013-08-05 08:41
|
Temat:
|
Hotel STAR-DADAJ k/Ramsowo
|
Treść:
|
Analizując logicznie wpis odpowiadam: 1."Restauracja - uwaga!!! obsługują praktykanci!!! "- tak było,jest i będzie.Gdzieś trzeba nabrać szlifów i musi być ten pierwszy raz.Tak jest w każdym zawodzie.Chyba,że Państwo mieli 19 lat i 20 letnie doświadczenie w zawodzie? 2."ale podstawy opanowuje się teoretycznie"-tym się różni praktykant od teoretyka.Teorii uczy się w szkole a praktycznej nauki zawodu w hotelu.Praktyka to wykonywanie zadań a nie uczenie się o nich. 3."Gdy przyniósł zupę z włożonym palcem do miski (bał się, że mu spadnie) zaczęło być straszno."-rozumiem,że zamówili Państwo chłodnik (chociaż nie ma jej w menu) ,bo raczej ciężko jest iść z palcem w gorącej zupie.Poza tym ja dokonałbym zwrotu dania po takim zajściu a Państwo tego nie uczynili. 4."Na koniec podał paragon zawyżony, naliczając za każde danie po 3 zł więcej."- najtańsza pozycja w karcie to 4 zł,więc zawyżenie o 3 zł jest niemożliwe.Również nie zgłosili Państwo zażalenia i prośby o korektę rachunku. 5." No i jeszcze jedno! Nikt nie uprzedził, że w tą majówkę będzie odbywał się zlot służb ratunkowych." być może służby ratunkowe dokonały rezerwacji później niż Państwo???
Pozdrawiam.Praktykant....były.
|