|
Wątek:
|
victoria trawel rybnik
|
Autor:
|
Czytelnik IP 91.224.192.*
|
Data wysłania:
|
2013-07-27 20:25
|
Temat:
|
victoria trawel rybnik
|
Treść:
|
właśnie wróciliśmy z Olimpic Beach w Grecji. Było pięknie - pogoda, morze, plaża, owoce. I tylko to bo na to właściciele nie mieli wpływu! cała reszta: pani Asia - właścicielka biura, na miejscu zajmująca się gośćmi i traktująca wszystkich jak upierdliwe muchy, nie uśmiechnęła się przez 10 dni, zapytana o coś odburkiwała niegrzecznie. Pan Janis - jej mąż i przewodnik na wycieczkach fakultatywnych wyjątkowo arogancki wpadający w gniew pod byle pretekstem, traktujący gości jak gówniarzy, których można pouczać i besztać. Jeśli ktoś zwrócił na coś uwagę zaczynało się wypominanie że cena była niska a jak się komuś nie podoba to on go może podwieźć pod droższy hotel tam sobie będzie wymagał! Pokoje w hotelu mikroskopijne, bardzo często brakowało wody o ciepłej nie było co marzyć. Śniadania monotonne, obiadokolacje niejadalne (zupa to rozpuszczona kostka rosołowa z 3 makaronikami), zimne drugie danie - makabra. I nikt mi nie powie że może kuchnia grecka po porostu taka jest, obiady jedliśmy sobie w tawernie 200 m dalej- pyszne ryby , musaka, gyros, owoce morza. Samą miejscowość polecam, biuro serdecznie odradzam, kontakt z Janisem pozostaje traumą i źle nastawia do Greków. To cwaniak i furiat.
|