|
Wątek:
|
Gandalf Travel-opinie
|
Autor:
|
Czytelnik IP 31.183.51.*
|
Data wysłania:
|
2013-07-09 14:24
|
Temat:
|
Gandalf Travel-opinie
|
Treść:
|
Zgadzam się z przedmówcą odnośnie rezydentów. Niedawno wróciłam z Chorwacji, (zakwaterowanie super w willi Lidia, blisko plaży i starówki w odróżnieniu od Bogomiły). Rezydenci totalnie olali osoby mieszkające w willi innej niż oni. Miała wisieć karteczka o wycieczkach i terminach; nic takiego się nie pojawiło. Wykupiliśmy wycieczkę i przez przypadek dowiedzieliśmy się (od innego uczestnika), że jest innego dnia niż nam pierwotnie powiedziano. Do nas informacja o zmianie nie dotarła. Ponadto 2 Panie rezydentki posiadały zaledwie minimalną wiedzę o tym co mówią. Informacje odnośnie zwiedzanej lokacji na wycieczkach fakultatywnych czytane były nieudolnie z kartki podczas jazdy autokarem lub rejsu statkiem (wolałabym sobie przeczytać sama będąc na danym miejscu, gdyż mało co z tego było słychać a Panie często się myliły). Rozumiem, że rezydenci nie są przewodnikami, ale skoro wycieczka kosztuje 40euro/os to chociaż najważniejsze miejsca, zabytki powinien prezentować profesjonalny przewodnik. Pozytywne zdanie mam natomiast odnośnie kierowców i samej jazdy autokarem, przystanki w odpowiednich odstępach i na szczęście nie za długie i podróż dzięki temu trwała niecałe 18 godzin. Kierowcy mili, wydaje się, że profesjonalni.
|
Odpowiedzi:
Gandalf Travel-opinie [2013-08-26 09:29 77.255.44.*]
W tym roku spędzałam urlop w Złotych Piaskach, na wycieczce zorganizowanej przez Gandalf Travel. Ogólna ocena jest pozytywna, jednak znalazło się kilka mankamentów. Przede wszystkim kontakt z biurem. Przed podpisaniem umowy oczywiście było miło, po podpisaniu umowy już nie do końca. Na 2 dni przed wyjazdem nie otrzymałam informacji z potwierdzeniem godziny oraz miejsca wyjazdu. Mimo moich licznych maili zostałam po prostu "olana". Po mailu w którym wyraziłam opinię iż jest to nieprofesjonalne odpowiedź otrzymałam prawie natychmiast - można? Wyjeżdżałam z Warszawy - będąc na miejscu dzwoniłam pod numer, który otrzymałam z biura jako numer kierowcy - okazało się, że jest to numer do opiekuna wyjazdu, a nie numer do kierowcy. Zbiórka miała być ok. 30min. przed odjazdem busa, jednak wtedy kierowca był dopiero w drodze, dotarł na miejsce z opóźnieniem. Poza tym zakwaterowanie- WIELKI MINUS! dotarliśmy na miejsce chwilę po 10, do pokoju weszliśmy po 14...po 30 godzinach podróży wszyscy marzyli o prysznicu i odpoczynku, a tu musieliśmy siedzieć na walizkach i jeszcze biegać z rezydentem po mieście - ok wycieczka zapoznawcza co, gdzie i za ile super pomysł ale nie w sytuacji kiedy wszyscy są zmęczeni, brudni i głodni. Jeżeli chodzi o minusy to tak z grubsza. Plusy to pokoje - zgodne z opisem, dość czyste (poza pająkami ;)) Nie doczytałam się we wcześniejszych komentarzach o samych Złotych Pisakach, konkretnie o dzielnicy Czajka - nikt nie wspomniał jaki panuje tam bałagan: walające się śmieci, zaniedbane budynki, trochę ruin po drodze. Gdyby ktoś to posprzątał i należycie zadbał o teren byłoby na prawdę ładnie - a tak to mówiąc delikatnie syf. Ceny przystępne, jedzenie na mieście bardzo dobre - polecam MULE ;) pyszne i bardzo tanie w porównaniu do cen w Polsce :) poza tym pizza na mieście dobra, kebaby i kanapki zawsze z frytkami ;) Plaża ładna, miejscami kamienista, miejscami niestety syf. Ale im bliżej centrum Złotych Piasków tym ładniejsza. MK odpowiedz »
|